Partnerzy portalu

Afera melioracyjna: Stanisław Gawłowski podejrzany o łapówki. CBA przeszukuje mieszkanie

CBA weszło do mieszkania Stanisława Gawłowskiego - posła PO i byłego wiceministra środowiska. Poseł jest podejrzany o przyjęcie łapówek. Przeszukanie jest związane z tzw. aferą melioracyjną.

• CBA przystąpiło w czwartek (21 grudnia 2017 roku) do przeszukania mieszkania posła Gawłowskiego.

• Ma to związek z podejrzeniem przyjęcia przez posła łapówek o wartości co najmniej 200 tysięcy złotych.

• Przeszukanie jest efektem trwającego od czerwca 2013 roku śledztwa w sprawie tzw. afery melioracyjnej.

• W toku śledztwa zarzuty usłyszało już 56 osób.

Zachodniopomorscy prokuratorzy, przy udziale funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego, przystąpili w czwartek (21 grudnia 2017 roku) rano do przeszukania mieszkania posła na Sejm RP Stanisława Gawłowskiego. Ma ono związek z podejrzeniem przyjęcia przez posła łapówek o wartości co najmniej 200 tysięcy złotych w czasie, kiedy pełnił funkcję wiceministra środowiska w rządach PO-PSL.

Celem jest zabezpieczenie rzeczy, które mogą stanowić dowód w sprawie. Na podejrzenie przestępstwa wskazuje obszerny i skrupulatnie zgromadzony materiał dowodowy, m.in. w postaci dokumentów, zeznań świadków i wyjaśnień podejrzanych.

Przeszukanie, zlecone przez Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie, jest efektem trwającego od czerwca 2013 roku śledztwa w sprawie tzw. afery melioracyjnej. Dotyczy ono nieprawidłowości przy realizacji co najmniej 105 inwestycji o wartości kilkuset milionów złotych, prowadzonych przez Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie.

Czytaj też: Senator Stanisław Kogut zrezygnował z immunitetu

W toku śledztwa zarzuty usłyszało już 56 osób. Są wśród nich dyrektor i zastępcy dyrektora Zachodniopomorskiego Zarządu Melioracji, pracownicy jednostek terenowych tego zakładu, kierownicy budów w podmiotach wykonujących na jego rzecz usługi, a także przedsiębiorcy.

Stanisław Gawłowski nie został na razie zatrzymany ani nie zostały mu przedstawione zarzuty z uwagi na chroniący go immunitet poselski. Nie obejmuje on jednak mieszkania posła. Z uwagi na dobro śledztwa konieczne jest szybkie zabezpieczenie dowodów, a uprzednie wystąpienie z wnioskiem o uchylenie immunitetu posła mogłoby prowadzić do ich ukrycia i mataczenia w sprawie.

Prokuratura przygotowuje wniosek do marszałka Sejmu o uchylenie immunitetu posła. Według nieoficjalnych informacji, ze źródeł zbliżonych do sprawy, śledczy chcą mu przedstawić pięć zarzutów - większość z nich dotyczy właśnie korupcji w związku z aferą melioracyjną.

"W tej sprawie najbardziej porażają nie kwoty, a sposób żądania łapówek. Na przykład maile ze wskazaniem na konkretną markę zegarka" - dodaje informator.

Z informacji wynika też, że obecnie trwają przeszukania dwóch mieszkań, w których przebywał poseł - jedno jest w Warszawie. Śledztwo prowadzi Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie.

Informacje o przeszukaniach w Warszawie potwierdził Piotr Kaczorek z wydziału komunikacji społecznej Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Z kolei Prokuratura Krajowa poinformowała, że celem przeszukań "jest zabezpieczenie rzeczy, które mogą stanowić dowód w sprawie". "Na podejrzenie przestępstwa wskazuje obszerny i skrupulatnie zgromadzony materiał dowodowy, m.in. w postaci dokumentów, zeznań świadków i wyjaśnień podejrzanych" - poinformowała.

KOMENTARZE1

  • ... 2017-12-21 18:04:07
    obejrzeć - youtube.com/watch?v=PkzGpqBzz78 na tle tego portalsamorzadowy.pl/gospodarka-komunalna/prawdopodobnie-zmarnowalismy-miliardy-na-instalacje-do-odpadow-skutecznosc-10-proc,93708.html

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!