Albo węgiel, albo unijne pieniądze? Ministerstwo nie rozwiało wątpliwości

Państwowe kopalnie fedrujące węgiel energetyczny zniknąć mają ze Śląska do roku 2049. (fot. M. Wroński)
Pieniądze z Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji ominą gminy, w których powstać mają nowe kopalnie. Nawet jeśli byłyby to kopalnie prywatne. Takie alarmistyczne głosy płyną ze strony „zielonych”, ale także samorządowych władz wojewódzkich. Stanowisko w tej sprawie zabrało Ministerstwo Klimatu i Środowiska, ale nie do końca rozwiało obawy samorządowców.
- Z Funduszu na rzecz Sprawiedliwej Transformacji (FST) do roku 2027 korzystać będą mogły gminy w województwach śląskim, wielkopolskim i dolnośląskim. Pojawiły się jednak wątpliwości, czy część z nich nie zostanie wykluczona ze wsparcia...
- Powodem uniemożliwienia korzystania z unijnej pomocy miałyby być inwestycje w sektor węglowy. A te, mimo postępującej dekarbonizacji gospodarki, planują prywatne przedsiębiorstwa.
- Piotr Dziadzio, podsekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, uspokajał w Sejmie, że nie ma żadnych zapisów stwierdzających, że FST nie może działać w regionach, gdzie powstają nowe zakłady górnicze. Ale już poszczególne gminy mogą narazić się na ryzyko.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU SAMORZĄDOWEGO
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE1
-
Sarmata
2021-05-13 16:45:07
To są debile poddani europejskim ekoterrorystom! Całe to lobby pachnie czosnkiem na milę! Przecież są nowoczesne innowacyjne technologie odgazowywania węgla! A za cały ten bałagan klimatyczny odpowiadają wybuchy na słońcu i jego nadaktywność, co zostało potwierdzone badaniami! Nie od rzeczy Gates ch... rozwiń