Partnerzy portalu

Dawkę przypominającą szczepionki przeciw COVID-19 przyjęło 765 tys. osób

  • PAP
  • 30 października 2021 - 06:07
W pełni zaszczepionych, czyli dwiema dawkami preparatów od firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca lub jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson, jest w Polsce ponad 19,9 mln osób. Dawkę przypominającą szczepionki przeciw COVID-19 przyjęło 765 tys. osób.

W Polsce wykonano dotąd 38 951 997 szczepień przeciw COVID-19. W pełni zaszczepionych jest 19 924 766 osób.

Łącznie do Polski trafiło 67 462 960 dawek, z czego do punktów 40 677 010 z nich. Zutylizowane zostały 503 673 dawki.

Były 15 923 niepożądane odczyny poszczepienne, w większości łagodne, objawiające się zaczerwienieniem i krótkotrwałą bolesnością w miejscu wkłucia.

W ocenie ginekologa położnika Mariusza Zimmera liczba szczepień wśród kobiet w ciąży jest wciąż w Polsce niezadowalająca. "Nie wiem, jak przekonać te panie, jak do nich dotrzeć. Ich wiedza na temat medycyny nie jest wcale mała, są zorientowane na tematy dotyczące połogu i porodu, ale na pytanie, czy jest pani zaszczepiona i dlaczego nie jest, nie dają nam jednoznacznej odpowiedzi" - powiedział lekarz.

Zimmer przypomniał, że COVID-19 jest groźny dla niezaszczepionych matek i w szpitalu były już przypadki śmierci kobiet, które umarły po urodzeniu dziecka właśnie z powodu ciężkiego przebiegu COVID-19.

Podkreślił, że szczepienie dla kobiet w ciąży jest bezpieczne i najlepiej przyjąć szczepionkę dwudawkową, a nawet skorzystać z trzeciej dawki, gdy od zaszczepienia drugą dawką minął wymagany okres.

W piątek Polskie Towarzystwo Anestezjologii i Intensywnej Terapii zaapelowało do tych, którzy jeszcze nie zdążyli przyjąć szczepionki: bądźcie odpowiedzialni i zaszczepcie się.

W Polsce od początku epidemii na COVID-19 zachorowały ponad 3 mln osób, setki tysięcy z nich wymagały hospitalizacji, a ponad 76 tys. zmarło - napisano w apelu przesłanym w piątek PAP przez Polskie Towarzystwo Anestezjologii i Intensywnej Terapii.

"Olbrzymie przeciążenie całego systemu ochrony zdrowia wywołane pandemią spowodowało dramatyczne ograniczenie dostępu do pomocy medycznej dla wielu pacjentów i z pewnością przyczyniło się do pogorszenia ich stanu, a w wielu przypadkach także do śmierci. Ostatnie miesiące były czasem niezmiernie ciężkiej, pełnej poświęcenia pracy całego personelu medycznego" - napisali autorzy apelu.

Podkreślili, że obserwowana w ostatnich dniach zwiększająca się liczba zachorowań, hospitalizacji i zgonów budzi w nas ogromne obawy dotyczące realnych możliwości udzielania pomocy wszystkim potrzebującym, a w szczególności leczonym na oddziałach anestezjologii i intensywnej terapii, zarówno chorującym na COVID-19, jak i innym krytycznie chorym.

"Najbardziej skuteczną ochroną przed zachorowaniem i wystąpieniem ciężkiego przebiegu COVID-19 jest szczepienie. Szczepionki są bezpieczne, a przewaga korzyści z ich stosowania nad potencjalnymi efektami niepożądanymi jest ogromna. Przyjęło je już ponad 20 milionów osób w Polsce i blisko cztery miliardy ludzi na całym świecie" - podkreślono w apelu.

Z kolei resort zdrowia podał, że zaledwie 0,26 proc. osób w pełni zaszczepionych przeciw COVID-19 zostało zakażonych. Wśród wszystkich zgonów osób zakażonych koronawirusem 3,41 proc. stanowiły osoby zaszczepione, zgony nie są związane ze szczepieniem - poinformowało w piątek Ministerstwo Zdrowia.

W piątek resort edukacji i nauki podał, że 98,3 proc. przedszkoli i placówek wychowania przedszkolnego, 89,4 proc. szkół podstawowych i 89,8 proc. ponadpodstawowych pracowało w piątek w trybie stacjonarnym. Sytuacja wygląda różnie w zależności od regionu. Na przykład w Warszawie 223 placówki edukacyjne mają częściowo zawieszone zajęcia, a sześć całkowicie ze względu na COVID-19 - przekazała w piątek po południu zastępczyni prezydenta Warszawy Renata Kaznowska. W piątek rzeczniczka wojewody śląskiego Alina Kucharzewska poinformowała o ogniskach zakażeń COVID-19 w 157 szkołach - lekcje w klasach, gdzie się pojawiły, odbywają się zdalnie. Natomiast w woj. kujawsko-pomorskim jest 95 ognisk epidemicznych. Są to niewielkie ogniska, rozproszone - najczęściej rodzinne, w zakładach pracy, szkołach i sanatoriach - podał Wojewódzki Inspektor Sanitarny Wojciech Koper.

W piątek MZ raportowało o 6175 osobach z COVID-19, w tym 521 pacjentach podłączonych do respiratorów. Rok temu hospitalizowanych było 14 631 osób z COVID-19, w tym 1203 pod respiratorami. Dla pacjentów z COVID-19 przygotowano 10 968 łóżek i 1045 respiratorów. Równo rok temu na zakażonych koronawirusem czekało 22 467 miejsc w szpitalach i 1733 respiratory.

KOMENTARZE0

Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!