Partnerzy portalu

Donald Tusk powinien obawiać się komisji badającej rosyjskie wpływy? Odpowiedzi są różne

  • PAP/WOK
  • 9 czerwca 2023 - 17:49 | Aktualizacja: 9 czerwca 2023 - 17:51
Czy Donald Tusk ma powody, by obawiać się prac komisji ds. badania wpływów rosyjskich? Takie pytanie zadała Polakom w sondażu pracownia Social Changes. Wyniki nie są zbyt pomyślne dla lidera Platformy Obywatelskiej.
  • 41 proc. respondentów uważa, że lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk ma powód, by obawiać się komisji ds. wpływów rosyjskich - wynika z sondażu Social Changes dla portalu wPolityce.pl.
  • 32 proc. uważa, że polityk PO nie ma powodu do obaw, a 27 proc. badanych nie ma zdania w tej sprawie.
  • Ustawa o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP weszła w życie 31 maja.

Donald Tusk ma powody, by obawiać się prac komisji ds. badania wpływów rosyjskich?

Pracownia Social Changes w sondażu dla portalu wPolityce.pl  zadała respondentom pytanie, czy Donald Tusk ma powody, by obawiać się prac komisji ds. badania wpływów rosyjskich.

Na tak postawione pytanie "tak" odpowiedziało 41 proc. badanych. Z kolei w opinii 32 proc. Tusk nie ma powodów, by obawiać się komisji. 27 proc. badanych nie ma zdania w tej sprawie.

Opinię, że Donald Tusk ma powody do obaw podziela 13 proc. wyborców Koalicji Obywatelskiej (przeciwnego zdania jest 77 proc.) oraz 25 proc. wyborców Polski 2050 (przeciwnego zdania jest 53 proc.). Sądzi tak również 88 proc. wyborców PiS (przeciwnego zdania jest 4 proc.).

Badanie zostało zrealizowane metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) w dniach od 2 do 5 czerwca 2023 roku, na panelu internetowym, na ogólnopolskiej, reprezentatywnej (pod względem: płci, wieku, wielkości miejsca zamieszkania) próbie Polaków. W badaniu wzięło udział 1049 osób.

Ustawa weszła w życie, a projekt jej nowelizacji trafił do Sejmu

29 maja prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022 i zapowiedział, że w trybie kontroli następczej skieruje ją do Trybunału Konstytucyjnego. 30 maja ustawa została opublikowana w Dzienniku Ustaw, a 31 maja weszła w życie.

Natomiast 2 czerwca, prezydent poinformował o przygotowaniu projektu nowelizacji tej ustawy i tego dnia projekt trafił do Sejmu.

Prezydent Duda zaznaczył, że w jego projekcie jest zapis, iż w komisji ds. badania wpływów rosyjskich nie mogą zasiadać parlamentarzyści. Znoszone są też środki zaradcze zapisane w obecnej ustawie (to m.in. zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres do 10 lat).

Zgodnie z prezydenckim projektem głównym przedmiotem stwierdzenia komisji będzie uznanie, że dana osoba nie daje rękojmi należytego wykonywania czynności w interesie publicznym. Ponadto odwołanie od decyzji komisji ma być kierowane do Sądu Apelacyjnego w Warszawie.

Solidarna Polska "weźmie pod uwagę rozwiązania prezydenta"

- Jeśli PiS zdecyduje się poprzeć rozwiązania prezydenta dotyczące powołania komisji ds. badania wpływów rosyjskich, to będziemy brali to poważnie pod uwagę - powiedział w piątek (9 czerwca) na konferencji prasowej Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości i lider Suwerennej Polski.

- Nie przyjęliśmy z entuzjazmem propozycji prezydenta, ale nie będziemy z tego powodu czynić konfliktu - dodał.

Komisja Europejska wszczęła w środę postępowanie przeciwko Polsce w sprawie naruszenia prawa UE w związku z przyjęciem ustawy o powołaniu komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022.

KOMENTARZE0

Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!