Duda: w polityce międzynarodowej nie ma pustych przestrzeni, jeśli chcemy znaczyć więcej musimy się rozepchnąć
"Wielokrotnie powtarzam, nie chodzi aby nas klepali po plecach, uśmiechali się do nas i byli zadowoleni. Zupełnie nam wystarczy to, że będą się z nami liczyli i że my będziemy mogli realizować nasze interesy, polskie sprawy, które dla mnie są najważniejsze. Nie muszą nas za granicą chwalić" - mówił prezydent w porannym oświadczeniu w kontekście polityki zagranicznej.
Ocenił zarazem, że jeżeli będziemy realizowali polskie sprawy, to prawdopodobnie będziemy atakowani. "Dlatego, że (...) w polityce międzynarodowej nie ma pustych przestrzeni, wszystkie miejsca są od wieków zajęte. Jeśli chcesz znaczyć więcej musisz się rozepchnąć, a to oznacza, że inni muszą się posunąć i trochę ustąpić; z reguły nie są wtedy zadowoleni" - mówił Duda.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU SAMORZĄDOWEGO
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.