Ekspert: osoby, które rezygnują z przyjęcia szczepionki, sobie robią źle
Prof. Gut wskazuje, że szczepienia przeciw COVID-19 w Polsce mają na razie charakter ochrony indywidualnej, bo żeby mówić o uzyskaniu odporności zbiorowej musi przechorować lub zostać wyszczepione 80 proc. populacji, a do tego jeszcze daleka droga.
Ci, którzy zrezygnowali ze szczepień obawiając się wystąpienia niepożądanych odczynów poszczepiennych, zwłaszcza po przyjęciu preparatu firmy AstraZeneca, działają więc, zdaniem wirusologa, na własną szkodę. Mogli uchronić się przed zachorowaniem na COVID-19 albo przynajmniej przed ciężkim przebiegiem choroby. Szczepionka się jednak nie zmarnuje, bo w kolejce czekają chętni na przyjęcie preparatu.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU SAMORZĄDOWEGO
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.