Już 33 zakażenia koronawirusem potwierdzone w szpitalu w Bytomiu
Jak poinformował we wtorek szpital, większość pracowników nie ma objawów choroby. Jedna osoba jest leczona w domu, dwie w szpitalu. Dyrektor szpitala dr Jerzy Pieniążek przypomniał, że według zaleceń sanepidu wymazy od pacjentów pobierane są natychmiast, z kolei personel może mieć pobrany materiał do badań w ściśle określonych przypadkach: po bezpośrednim kontakcie z osobą zarażoną, w czwartej dobie po kontakcie i po bezwzględnej weryfikacji przez sanepid. "Niemniej od 28 marca mamy w szpitalu dynamiczną sytuację, stąd decyzja z pobraniu wymazów od wszystkich pracowników z pominięciem oficjalnej weryfikacji" - powiedział Jerzy Pieniążek.
"Od momentu pierwszych zakażeń prowadzimy postępowania wyjaśniające, chcemy dowiedzieć się, czy działania naszego personelu mogły mieć wpływ na dodatnie wyniki próbek pod koniec marca" - dodał dyrektor.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU SAMORZĄDOWEGO
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.