Partnerzy portalu

Łódzkie: 31-latek najpierw okradł pracodawcę, potem własną ciotkę

  • PAP
  • 19 marca 2023 - 11:36
Kara do 10 lat więzienia grozi 31-latkowi z Pabianic, który najpierw ukradł pieniądze i narzędzia swojemu pracodawcy, a następnego dnia obrączkę i monety kolekcjonerskie własnej 70-letniej ciotce. Gdy go zatrzymano, okazało się, że jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności.
Europejski Kongres Gospodarczy
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.

Właściciel jednej z firm remontowo-budowlanych z Pabianic zamieścił ogłoszenie na portalu społecznościowym, że poszukuje pracownika. Jeszcze tego samego dnia chęć podjęcia zatrudnienia zgłosił 31-latek. Mężczyzna miał zaprezentować swoje umiejętności w trakcie okresu próbnego. Pracę rozpoczął na początku marca w remontowanym przez firmę mieszkaniu.

"Niestety, już trzy dni później okazało się, że 31-latek nie jest zainteresowany dłuższą współpracą. Do remontowanego mieszkania przyszedł ojciec zleceniodawcy, który chciał przekazać zaliczkę na pokrycie niezbędnych wydatków. Na miejscu obecny był akurat tylko 31-latek, który chętnie wziął pieniądze, deklarując, że niezwłocznie przekaże je szefowi. Jednak zaraz po otrzymaniu 3 tys. zł wyszedł z mieszkania. Przy okazji zabrał również elektronarzędzia, należące do pracodawcy" - zrelacjonowała sierż. szt. Agnieszka Jachimek z komendy policji w Pabianicach.

Mężczyzna nie poprzestał na tym łupie, bo już następnego dnia poszedł do mieszkania swojej 70-letniej ciotki, którą również okradł. Kobiety nie było w tym czasie w domu, więc do wnętrza dostał się, uszkadzając drzwi wejściowe. Następnie wyniósł stamtąd złotą obrączkę oraz cztery monety kolekcjonerskie.

Policjanci z pabianickiej komendy zatrzymali 31-latka w ubiegłym tygodniu. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Dodał również, że część przywłaszczonych pieniędzy przepił, a resztę przegrał na automatach. Funkcjonariusze wyjaśniają jeszcze, co stało się z pozostałymi skradzionymi przedmiotami.

Okazało się też, że mężczyzna jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. 31-letni pabianiczanin usłyszał zarzuty kradzieży, przywłaszczenia mienia oraz kradzieży z włamaniem. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

KOMENTARZE0

Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!