Przeciwko przemocy protestowali mieszkańcy Brzezin (woj. łódzkie) biorący udział w niedzielnym marszu milczenia po zabiciu miejscowego sklepikarza, który chciał zatrzymać złodzieja. Napastnik pchnął nożem 41-latka. Pomimo natychmiastowej pomocy mężczyzna zmarł.
Kilkuset mieszkańców Brzezin (Łódzkie) przeszło w ciszy ulicami miasta w proteście przeciwko przemocy po tym, jak w środę próbujący uciekać złodziej ugodził śmiertelnie nożem miejscowego sklepikarza.
41-letni mężczyzna cieszył się w mieście dużym szacunkiem. Marsz rozpoczął się przed sklepem zamordowanego niedaleko miejskiego targowiska, gdzie ludzie nadal zapalają znicze.
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.
Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP
Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!