Łódzkie: Podczas akcji "Znicz" zatrzymano w piątek 12 pijanych kierowców
"Szczerze mówiąc, nie przypominamy sobie z ostatnich lat podobnej sytuacji, aby w okresie poprzedzającym Wszystkich Świętych nie doszło do żadnego wypadku na drodze. Tymczasem w ciągu ostatniej doby nie odnotowaliśmy ani jednego takiego zdarzenia, w którym ktoś zostałby ranny lub poniósł śmierć. Bardzo chcielibyśmy, aby taki stan utrzymał się w ciągu kolejnych dni" - powiedział PAP asp. sztab. Radosław Gwis z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Jak dodał, w pierwszym dniu akcji "Znicz" drogach woj. łódzkiego wyeliminowano z ruchu 12 nietrzeźwych kierowców.
Do podanej PAP przez oficera prasowego łódzkiej KWP statystyki nie wliczono jeszcze śmiertelnego wypadku, do którego doszło w sobotę około godz. 3.00 w miejscowości Krępa na drodze krajowej nr 14. Jedna osoba zginęła po tym, jak samochód osobowy uderzył w filar wiaduktu.
W Łódzkiem działania w ramach akcji "Znicz", rozpoczęte w piątek, prowadzone będą przez pięć kolejnych dni, do 2 listopada włącznie. Jak zapowiedział Gwis, funkcjonariusze skupią się na ochronie bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego. Z kolei policjanci z grupy SPEED kontrolować będą prędkość na głównych ciągach komunikacyjnych, wykorzystując do swojej pracy nie tylko wideorejestratory, ale również najnowsze mierniki prędkości. Pracę policjantów drogówki wspomagać będzie dron, dzięki któremu z powietrza będzie można ocenić przepustowość dróg.
W ubiegłym roku z powodu pandemii cmentarze w Polsce były zamknięte i nie prowadzono akcji "Znicz". W 2019 r. w ciągu pięciu dni policjanci zanotowali w woj. łódzkim 23 wypadki drogowe. Zginęła w nich jedna osoba, a 40 zostało rannych. Wyeliminowano z ruchu 82 nietrzeźwych kierujących.
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.