Łódzkie: W Zalewie Sulejowskim utonął 45-latek
Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 3. Jak podała w niedzielę Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi z dotychczasowych ustaleń wynika, że 45-latek spotkał się nad zalewem z dwoma znajomymi i wspólnie spożywali alkohol na przycumowanej w porcie żaglówce.
W nocy jeden z uczestników wcześniejszej biesiady usłyszał plusk wody, a kiedy wyszedł na pokład nie dostrzegł nigdzie swojego znajomego. Gdy próby odnalezienia mężczyzny nie przyniosły rezultatu, zaalarmowane zostały służby. Instruktor WOPR po około godzinnych poszukiwaniach wyłowił ciało 45-latka.
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.