Partnerzy portalu

Lubelskie: Około 13 listopada spodziewany jest szczyt hospitalizacji w regionie

  • PAP
  • 3 listopada 2021 - 17:19
Około 13 listopada spodziewany jest szczyt hospitalizacji z powodu COVID-19 na Lubelszczyźnie – powiedział wojewoda lubelski Lech Sprawka. Obecnie w szpitalach przebywa 1,5 tys. zakażonych. Jeszcze w tym tygodniu w szpitalu tymczasowym ma zacząć działać pododdział onkologiczny.

Ministerstwo zdrowia poinformowało w środę o 1761 nowych zakażeniach na Lubelszczyźnie. Wojewoda lubelski wskazał, że jest to nowy rekord dziennej liczby zakażeń. Poprzedni wynosił 1705. Podał również, że wzrost dynamiki zakażeń - licząc środę do środy w poprzednim tygodniu - wyniósł w naszym regionie 7,9 proc.

"Jeżeli w kolejnych dniach nie pojawi się negatywny skutek 1. listopada czyli wzmożonej mobilności mieszkańców naszego województwa i okaże się, że nie miało to większego wpływu, wówczas na przełomie tygodnia powinniśmy się powoli zbliżać do szczytu zakażeń czwartej fali. Oznaczałoby to, że możemy przekroczyć 2 tys. zakażeń w ciągu doby" - powiedział Lech Sprawka.

W środę rano z powodu COVID-19 hospitalizowane były w regionie 1523 osoby. Podczas trzeciej fali koronawirusa w szpitalach przebywało maksymalnie 1650 osób. "Powoli zbliżamy się do tej wielkości. Mam nadzieję, że gdyby utrzymała się ta obniżająca dynamika wzrostu zakażeń i wystąpiłaby ona przełomie tego i przyszłego tygodnia, to z kolei maksimum hospitalizacji mielibyśmy w okolicach 13 listopada" - zaznaczył wojewoda lubelski.

Podkreślił, że należy sobie zdawać sprawę z tego, że wzrastającej liczbie osób hospitalizowanych będzie towarzyszyć również wzrost liczby zgonów. "Jest nadzieja, że w okolicach 13 listopada ta statystyka będzie się powoli zatrzymywać. Mam nadzieję, że później będziemy stopniowo schodzili w dół" - dodał Sprawka.

Poinformował również, że wskaźnik R - informujący o tym, ile osób zakaża średnio jeden chory na COVID-19 - wynosi 1,15 na Lubelszczyźnie. "Tak samo jest na Podlasiu. Są to najniższe w skali całego kraju wskaźniki. To by oznaczało, że stopień transmisji zaczyna znacznie słabnąć" - ocenił wojewoda.

Na Lubelszczyźnie dostępnych jest obecnie 1820 łóżek dla pacjentów COVID-19, z czego 1676 wyłącznie dla osób z potwierdzonym wynikiem zakażenia. W regionie są 33 miejsca dla dzieci, 149 łóżek respiratorowych, 1494 miejsca dla dorosłych oraz 144 łóżek izolacyjno-obserwacyjnych dla osób z podejrzeniem koronawirusa.

W szpitalu tymczasowym znajduje się obecnie 122 łóżek, w tym 10 intensywnej terapii. W środę przebywało tam 100 zakażonych. Jak przekazał wojewoda lubelski, jeszcze w tym tygodniu ma zostać uruchomiony w szpitalu tymczasowym pododdział onkologiczny. W tej sprawie zostało podpisane już porozumienie między Samodzielnym Publicznym Szpitalem Klinicznym nr 1 a Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej. Personel pododdziału onkologicznego będzie tworzony przez pracowników medycznych COZL.

"Pododdział będzie przeznaczony dla pacjentów, którzy nie wymagają intensywnej terapii onkologicznej, a jest potrzeba wyleczenia ich z COVID-19. Zdecydowaliśmy się też na takie rozwiązanie również po to, aby onkologiczni zakażeni przebywający aktualnie w COZL, nie byli ewentualnym źródłem zakażeń dla pacjentów onkologicznych niezakażonych" - wyjaśnił Lech Sprawka.

KOMENTARZE0

Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!