Müller: mam nadzieję, że w ramach Zjednoczonej Prawicy znajdziemy wspólnego kandydata na RPO
Prof. Marcin Wiącek został zgłoszony w czwartek jako wspólny kandydat na RPO: KO, KP-PSL, Lewicy, Polski 2050, koła Polskie Sprawy i posłów niezrzeszonych; pod wnioskiem podpisali się też posłowie Porozumienia, m.in. lider partii Jarosław Gowin, a także poseł PiS Zbigniew Girzyński. Jak poinformował szef klubu PiS Ryszard Terlecki, kandydatką PiS na RPO jest senator niezależna Lidia Staroń.
Müller był pytany o różnice zdań w obozie Zjednoczonej Prawicy ws. kandydata na nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. Przyznał, że "sytuacja wielokrotnej próby wyboru nie napawa optymizmem".
"Mam nadzieję, że w ramach Zjednoczonej Prawicy mimo wszystko znajdziemy wspólny mianownik, jeżeli chodzi o kandydata na Rzecznika Praw Obywatelskich. Teraz ta różnica jest widoczna, ale myślę, że warto jeszcze raz pochylić się nad tą kwestią i w ramach Zjednoczonej Prawicy dojść do porozumienia" - mówił Müller.
Zaznaczył, że w polityce "takie twarde trzymanie się stanowisk w zakresie spraw personalnych nie zawsze jest dobre".
Wybór RPO jest konieczny, ponieważ we wrześniu zeszłego roku upłynęła kadencja RPO Adama Bodnara; parlament już czterokrotnie, bezskutecznie, próbował wybrać jego następcę.
RPO powołuje Sejm za zgodą Senatu na wniosek marszałka Sejmu albo grupy 35 posłów. Jeżeli Senat odmówi wyrażenia zgody na powołanie Rzecznika, Sejm powołuje na to stanowisko inną osobę.
Europa nie jest już pępkiem świata. Zobacz naszą najnowszą rozmowę z Jerzym Buzkiem
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.