Partnerzy portalu

Odpowiedzialny za pobicie na Marszu Równości w Białymstoku aresztowany. Zgłosił się z adwokatem

Sąd Rejonowy w Białymstoku aresztował we wtorek (23 lipca) na dwa miesiące 24-latka z Moniek (Podlaskie) podejrzanego o pobicie 14-letniego chłopca podczas Marszu Równości w sobotę – poinformowała podlaska policja.

Jak poinformowała we wtorek policja, mężczyźnie zostały przedstawione zarzuty udziału w dwóch pobiciach.

Czytaj więcej: Policja zatrzymała 20 osób podczas Marszu Równości w Białymstoku

Przed marszem został pobity 14-letni chłopiec. Pobicie miało miejsce w tłumie, w okolicach zgromadzenia. Bezpośrednio po tym zajściu policjanci zatrzymali jednego z napastników, który usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej. Drugi z mężczyzn był poszukiwany. Policja zidentyfikowała sprawcę pobicia i opublikowała jego wizerunek na swojej stronie internetowej.

Podejrzewany mężczyzna, 24-letni mieszkaniec Moniek zgłosił się na policję w poniedziałek w towarzystwie adwokata. Jak powiedział tego dnia rzecznik prasowy nadkomisarz Tomasz Krupa z podlaskiej policji, mężczyzna zgłosił się na policję niemal w tym samym momencie, gdy policjanci ruszyli w stronę jego miejsca zamieszkania.

Podlaska policja ustaliła już tożsamość 68 osób w związku z popełnionymi czynami zabronionymi podczas sobotniego Marszu Równości w Białymstoku. Policja poinformowała, że z 40 osobami zostały już wykonane czynności. Wobec siedmiu osób w związku z popełnionymi przestępstwami, wobec pozostałych w sprawie wykroczeń.

Policja ustala tożsamość kolejnych osób. Na stronie internetowej podlaskiej policji we wtorek ukazało się kilkanaście zdjęć, w tym mężczyzn podejrzewanych o pobicie nieznanej osoby na ul. Suraskiej oraz osób, które blokowały ulice.

Czytaj też: Skąd niski przelot śmigłowca nad Marszem Równości w Białymstoku? Trwa kontrola

W podlaskiej policji działa specjalna grupa powołana do zidentyfikowania wszystkich osób, które w sobotę złamały prawo. Zespół 21 policjantów zajmuje się ustaleniem i identyfikacją osób łamiących prawo podczas zgromadzeń. Natomiast czynności procesowe i w sprawach o wykroczenia wykonują policjanci innych wydziałów.

KOMENTARZE1

  • Edward Wilkocki 2019-07-24 00:02:55
    Co z tego, że kibole dostali od 100 do 500 zł mandatu ? Dla nich to nobilitacja w środowisku, które zbiera na to fundusze. Są to kary pozorne, pod wybory, nie naruszające układów : narodowców, kk i władzy ! W Słowacji dostali 3 lata i nikt więcej nic takiego z naszych kibole tam nie zrobi !!!...  rozwiń

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!