Oto, kto pokieruje resortami samorządowymi w nowym rządzie
Podziel się
1
- Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało listę kandydatów, którzy tworzyć będą nowy rząd.
- Pojawiły się nowe ministerstwa, w tym ministerstwo odpowiedzialne za klimat.
- Swoje stanowiska stracili m.in. Henryk Kowalczyk i Krzysztof Tchórzewski.
W piątek po blisko trzech godzinach posiedzenia komitetu politycznego Prawa i Sprawiedliwości premier Mateusz Morawiecki ogłosił skład nowego rządu.
Politycy partii rządzącej zapowiadali, że nie będzie trzęsienia ziemi i słowa dotrzymali. Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, który wystąpił razem z premierem, powiedział, że nowy rząd będzie miał "charakter kontynuacyjny". - To jest kontynuacja rządu dobrej zmiany - dodał prezes PiS.
Tak naprawdę mała rewolucja w rządzie jest faktem.
Nas najbardziej zainteresowała sytuacja w resortach samorządowych takich jak MEN, MSWiA czy Ministerstwo Środowiska.
Administracja, edukacja, ochrona środowiska
W przypadku MSWiA, odpowiedzialnemu za służby Mariuszowi Kamińskiemu nie zaszkodziły ostatnie kłopoty, związane z niejasnościami wokół szefa NIK Mariana Banasia. Zmian w MSWiA nie przewidziano. Oznacza to także, że na razie niepewny jest los odpowiedzialnego za administrację w resorcie Pawła Szefernakera, polityka, ale i samorządowca. Brak zmian w MSWiA ucina też plotki o powstaniu superministerstwa podległego Mariuszowi Kamińskiemu.
Obecny szef MEN Dariusz Piontkowski zachował stanowisko. Jego praca po tym, gdy jego poprzedniczka Anna Zalewska przeniosła się do Brukseli została doceniona. W czwartek, dzień przed decyzjami ws. nowego rządu, szef MEN w rozmowie z serwisem PortalSamorządowy.pl powiedział, że na decyzję w jego sprawie i ewentualną nominację czeka „ze spokojem”.
Do sporych zmian doszło natomiast w Ministerstwie Środowiska. Nie tylko na poziomie personalnym, ale i strukturalnym. Podziękowano Henrykowi Kowalczykowi, jego miejsce ma zająć teraz pochodzący z Raciborza poseł Michał Woś. Działalność resortu noszącego nazwę Ministerstwa Zasobów Naturalnych będzie obejmowała lasy państwowe, geologię, łowiectwo, parki narodowe, edukację w zakresie ochrony środowiska.
Powstał też nowy resort roboczo nazwany Ministerstwem ds. Klimatu. Na jego czele, zgodnie z przewidywaniami stanie Michał Kurtyka, czyli obecny wiceminister środowiska.
"Cała sfera zewnętrzna dawnego ministerstwa: klimat, programy, które wiążą się z wypełnieniem naszych wymogów np. z poziomem odnawialnych źródeł energii w naszym miksie energetycznym, albo obniżeniem emisji CO2, to są takie dziedziny, które w oczywisty sposób dotyczą działań gospodarczych wewnątrz kraju, a jednocześnie mają niebywale istotne odniesienie do aktualnej polityki klimatycznej przede wszystkim w UE" - mówił premier.
Morawiecki dodał, że powodem powołania oddzielnego ministerstwa jest koncentracja na celach klimatycznych. "Negocjacje w ciągu najbliższych 12, 24 miesięcy będą niezwykle trudne i bardzo ważne dla naszej gospodarki, naszego społeczeństwa" - zaznaczył.
Jak powiedział, w kompetencjach nowego ministerstwa będą znajdowały się również takie obszary jak program Czyste Powietrze, program Mój Prąd, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska oraz gospodarka odpadami.
Polityka społeczna
Wśród nowych nominacji odnotować trzeba, że dotychczasowa prezes Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych Marlena Maląg została w piątek wyznaczona na kandydatkę na urząd ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Maląg to samorządowiec, ma wykształcenie pedagogiczne, była m.in. wicewojewodą wielkopolskim.
Od grudnia minionego roku Maląg pełni funkcję prezesa Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. "Każdego dnia moim celem było niesienie pomocy setkom tysięcy osób z niepełnosprawnościami. Wprowadziliśmy wiele nowych form wsparcia, wróciliśmy społeczeństwu wielu wykluczonych wcześniej, a bardzo wartościowych ludzi" - wskazywała Maląg podczas październikowej kampanii w wyborach parlamentarnych.
Jako prezes PFRON Maląg podejmowała m.in. działania na rzecz aktywizacji zawodowej osób z niepełnosprawnością. W latach 2002-2006 była radną miejską Ostrowa Wielkopolskiego. Następnie - do 2016 - radną powiatu ostrowskiego, była także wicestarostą. Od stycznia 2016 r. do grudnia 2018 r. była wicewojewodą wielkopolskim. W wyborach samorządowych w 2018 r. zdobyła mandat radnej sejmiku wielkopolskiego.
Infrastruktura
Kierujący resortem infrastruktury Andrzej Adamczyk pozostanie na stanowisku i dalej będzie szefem ministerstwa, które "realizuje ambitne inwestycje drogowe".
Warto dodać, że to właśnie w czasie jego kadencji ruszyła budowa trasy Via Carpatia, która ma ożywić gospodarczo wschodnie regiony kraju.
Adamczyk ma 60 lat. Jest bliskim współpracownikiem Jarosława Kaczyńskiego. W przeszłości był m.in. członkiem Porozumienia Centrum. Od 2005 roku jest posłem Prawa i Sprawiedliwości. Był m.in. wiceprzewodniczącym komisji infrastruktury. Uczestniczył też w pracach podkomisji nadzwyczajnej rozpatrującej m.in. projekty ustaw o spółdzielniach mieszkaniowych, w podkomisjach stałych ds. budownictwa oraz gospodarki przestrzennej i mieszkaniowej, podkomisji ds. monitorowania wykorzystania funduszy UE oraz podkomisji ds. transportu lądowego. Wcześniej był samorządowcem; radnym powiatu krakowskiego, gdzie przez dwie kadencje przewodniczył komisji infrastruktury. Z wykształcenia jest ekonomistą.
Sprawy europejskie
Warto też odnotować zmianę w MSZ. Szefem resortu nadal będzie Jacek Czaputowicz, ale tzw. pion europejski z Konradem Szymańskim zostanie przeniesiony do KPRM.
- Poprosiłem pana ministra Konrada Szymańskiego, by kontynuował swoją misję" - powiedział Mateusz Morawiecki i dodał, że bardzo blisko współpracował z Konradem Szymańskim przy wszelkich "eskapadach europejskich". - Tam są trudne, żmudne negocjacje dotyczące przekładania legislacji europejskiej na realną gospodarkę, na polską gospodarkę i wpływu tych unijnych regulacji - tłumaczył premier.
Ponadto podsekretarz stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju Małgorzata Jarosińska-Jedynak została wytypowana przez PiS do roli ministra zarządzania funduszami.
Więcej na temat ogłoszonego przez premiera najnowszego składu rządu
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
-
Waste Whistleblower
2019-11-09 17:40:09
Polskie firmy nie mogą stawać do przetargów gminnych w innych krajach UE z prostego powodu – tam nie ma przetargów bo gminy same zajmują się odpadami poprzez własne municypalne zakłady w systemie „in house/non profit"… U nas polskie rodziny poprzez comiesięczne opłaty komunalne zasilają zyski ... rozwiń
