Trzeba zmienić przepisy, by skutecznie zabezpieczyć osoby starsze i z niepełnosprawnością przed powstaniem kolizyjnych uprawnień do zasiłku pielęgnacyjnego i dodatku pielęgnacyjnego - alarmuje Rzecznik Praw Obywatelskich. Samo cyfrowe narzędzie pozwalające organom kontrolowanie tego, czy ktoś nienależnie pobiera świadczenie to - zdaniem RPO - za mało, aby całkowicie wyeliminować takie ryzyko. Tymczasem, zasiłek pielęgnacyjny i dodatek pielęgnacyjny przysługują osobom starszym, które często nie zdają sobie sprawy z ograniczeń w tym zakresie.
- Zapowiadane przez resort rodziny uruchomienie jedynie usługi elektronicznej weryfikacji przez gminy, czy dana otrzymująca zasiłek pielęgnacyjny pobiera jednocześnie dodatek pielęgnacyjny nie wyeliminuje w pełni ryzyka powstania kolizji prawa do tych świadczeń - pisze Marcin Wiącek, Rzecznik Praw Obywatelskich.
Jego zdaniem, konieczne są zmiany legislacyjne, umożliwiające Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych dostęp do rejestru centralnego utworzonego przez ministra ds. spraw rodziny w zakresie danych dotyczących zasiłku pielęgnacyjnego. Obecnie bowiem, ZUS musi potwierdzać pobieranie świadczenia dodatku pielęgnacyjnego.
Zasiłek pielęgnacyjny przyznaje się w celu częściowego pokrycia wydatków wynikających z konieczności zapewnienia opieki i pomocy innej osobie w związku z niezdolnością do samodzielnej egzystencji. Przysługuje on osobom z niepełnosprawnościami oraz po ukończeniu 75.roku życia (wypłacany przez gminy)
Dodatek pielęgnacyjny otrzymują zaś osoby uprawnione do emerytury lub renty, jeżeli zostały uznane za całkowicie niezdolne do pracy oraz do samodzielnej egzystencji albo ukończyły 75 lat. Seniorzy są uprawnieni do dodatku bez weryfikowania ich stanu zdrowia, jak wobec pozostałych (wypłacany przez ZUS).
Charakter obu świadczeń jest podobny – nie służą wzbogaceniu się, lecz są przyznawane w tym samym celu: na pokrycie przynajmniej części kosztów opieki i pielęgnacji osób niebędących w stanie samodzielnie zaspokoić swoich potrzeb.
Świadczenia te wykluczają się wzajemnie co ma zapobiec pobieraniu świadczenia o tym samym charakterze i spełniającym identyczną funkcję z dwóch źródeł. W tym celu wprowadzono regułę kolizyjną, która powoduje, że osobie uprawnionej do dodatku pielęgnacyjnego nie przyznaje się zasiłku. A jeśli takiej osobie przyznano dodatek za okres, za który wypłacono zasiłek pielęgnacyjny – to jej emerytura lub renta jest pomniejszana o kwotę wypłaconego zasiłku za ten czas.
Czytaj także: Umorzenie niesłusznie pobranego zasiłku pielęgnacyjnego to decyzja prezydenta miasta
- Nie uregulowano jednak sposobu, w jaki organy przyznające te świadczenia mają przekazywać między sobą informacje. A nie mają takiego obowiązku - spoczywa on na osobie uprawnionej do świadczeń - zauważa RPO.
Po przyznaniu dodatku pielęgnacyjnego to senior - nierzadko z problemami zdrowotnymi i nie zawsze mogący liczyć na pomoc rodziny – ma mieć świadomość obowiązku poinformowania organu wypłacającego zasiłek pielęgnacyjny o otrzymaniu dodatku. Konsekwencją tego jest, że to na osoby starsze i z niepełnosprawnością w całości przerzuca się ciężar odpowiedzialności za powstanie uprawnienia do kolizyjnych świadczeń.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.
Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP
Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!