Partnerzy portalu

Praskie murale przetrwały prawie 50 lat. Teraz zniknęły

Podejmę konsekwencje wobec osób, które zezwoliły na usunięcie murali ze ścian kamienicy przy ul. Targowej – zapowiedział w piątek (19 lipca) mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków Jakub Lewicki. Dodał, że prowadzona kontrola wskaże wszystkie działania, jakie podjęto dotychczas w tej sprawie.
  • Zamalowane murale wszczęły dużą dysputę na łamach mediów. Chodzi o reklamę błon fotograficznych Warszawskiego Zakładu Fotochemicznego "Foton", oraz reklamę producenta biżuterii "Jubiler".
  • Anna Rychcik-Budyta, p.o. rzecznika dzielnicy Praga-Północ, podkreśliła, że budynek stanowi własność wspólnoty mieszkaniowej, a miasto jest tylko jednym z jej członków.
  • Mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków zaapelował o "wstrzymanie się z dalszymi komentarzami w tej sprawie do czasu opublikowania wyników kontroli, co stanie się niezwłocznie".

Chodzi o murale, które od początku lat 70. XX wieku widniały na szczytowych ścianach kamienicy przy ul. Targowej 15. Jednym z nich była reklama błon fotograficznych Warszawskiego Zakładu Fotochemicznego "Foton", a drugim - reklama producenta biżuterii "Jubiler". Od marca br. Stowarzyszenie Porozumienie dla Pragi zabiegało o wpis murali do rejestru zabytków. Wojewódzki konserwator zabytków zadeklarował wówczas poparcie w tej sprawie. Stosowny wniosek złożono w maju. W środę Stowarzyszenie poinformowało na swoim profilu na Facebooku, że murale usunięto - zostały zamalowane szarą farbą.

- Pożegnaliśmy murale, które prawie 50 lat przetrwały w krajobrazie Pragi... Była szansa na ich ocalenie (...). Jak widać, właściciel był szybszy... Warto pamiętać, że część udziałów w budynku posiada m.st. Warszawa. Ciekawe, czy o planach zamalowania wiedzieli przedstawiciele Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami w Dzielnicy Praga-Północ? - czytamy we wpisie.

Anna Rychcik-Budyta, p.o. rzecznika dzielnicy Praga-Północ, podkreśliła, że budynek stanowi własność wspólnoty mieszkaniowej, a miasto jest tylko jednym z jej członków. Jak mówiła, z jej wiedzy wynika, że decyzja o możliwości umieszczenia w miejscu dotychczasowych - nowych murali była decyzją Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Dodała, że "urząd był za tym, żeby te (dotychczasowe - red.) murale zostały zachowane, żeby ich nie likwidować".

Mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków Jakub Lewicki zapowiedział, że podejmie "konsekwencje wobec osób, które wydały decyzję zezwalającą na usunięcie murali".

 

- Dzisiaj (w piątek - red.) zostanie przeprowadzona kontrola sprawdzająca wszystkie dotychczasowe działania w tej sprawie. Będę też wszystkimi dostępnymi mi narzędziami prawnymi dążył do przywrócenia usuniętych murali. Murale te były ważną częścią tożsamości miasta - napisał Lewicki w komunikacie opublikowanym na swojej stronie internetowej.

Mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków zaapelował także o "wstrzymanie się z dalszymi komentarzami w tej sprawie do czasu opublikowania wyników kontroli, co stanie się niezwłocznie".

Kamienica przy ul. Targowej 15, zaprojektowana przez architekta Juliusza Nagórskiego, została wybudowana w 1928 r. W latach 60. budynek przeszedł remont, który miał na celu zatarcie śladów wojennych zniszczeń. W 1972 r. na jednej ze ścian namalowano reklamę błon fotograficznych Warszawskiego Zakładu Fotochemicznego "Foton", a w kolejnym roku - reklamę producenta biżuterii "Jubiler".

KOMENTARZE0

Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!