Partnerzy portalu

Prokuratura skarży uniewinnienie w procesie dot. przetargów unijnych samorządu województwa

  • PAP
  • 18 października 2020 - 14:26
Prokuratura zaskarżyła uniewinnienie wszystkich siedmiu osób oskarżonych w procesie dotyczącym przetargów za pieniądze z UE, w tym byłych i obecnych urzędników Urzędu Marszałkowskiego w Białymstoku. Chce uchylenia tego orzeczenia i zwrotu sprawy sądowi pierwszej instancji.

Proces dotyczy zarzutów m.in. niedopełnienia obowiązków przy przetargach za pieniądze z Unii Europejskiej. Przetargi z lat 2011-2013, którymi zainteresowało się CBA, a potem prokuratura, dotyczyły współfinansowanego z programu "Rozwój Polski Wschodniej" projektu tworzenia i rozwoju sieci centrów obsługi inwestora, który realizował Departament Polityki Regionalnej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego.

Zarzuty w tej sprawie dotyczą m.in. nieuzasadnionego zakupu urządzeń elektronicznych i wyrządzenia w ten sposób szkody materialnej. Chodziło o telefony komórkowe, nawigacje samochodowe czy czytniki e-booków. Miały być na nie wgrane materiały promujące województwo podlaskie i - z taką zawartością - dystrybuowane przyszłym inwestorom.

Przy rozliczeniu projektu zakupy te zostały jednak uznane - przez tzw. instytucję pośredniczącą w przekazywaniu unijnych pieniędzy - jako niekwalifikujące się do takiego finansowania. Urząd marszałkowski musiał oddać, wraz z odsetkami, ponad 480 tys. zł. Zrobił to pod koniec 2014 r.

Prokuratura podnosi też, że część kupionych w przetargu telefonów została rozdysponowana niezgodnie z przeznaczeniem, bo trafiły one m.in. do członków rodzin dwóch urzędników.

Proces siedmiu osób, w tym sześciu obecnych lub już byłych urzędników samorządowych, trwał w pierwszej instancji ponad trzy lata. Obrona i oni sami chcieli uniewinnienia. Prokuratura wnioskowała o kary od pół roku do dwóch lat więzienia (w dwóch przypadkach bez zawieszenia) i grzywny, których kwoty w poszczególnych przypadkach wahają się od kilku do 15 tys. zł. Wobec części oskarżonych śledczy wnioskowali również o solidarną zapłatę, w ramach obowiązku naprawienia szkody, w sumie ponad 400 tys. zł.

W czerwcu Sąd Rejonowy w Białymstoku wszystkich oskarżonych nieprawomocnie uniewinnił. Ocenił bowiem, że nie było dowodów wystarczających do uznania (jak przyjęła w akcie oskarżenia prokuratura), że doszło do nadużycia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych (urzędników) oraz, że wyrządzona została w ten sposób szkoda materialna, o jakiej mowa w zarzutach.

Prokuratura Okręgowa w Białymstoku zaskarżyła ten wyrok w całości, wnosząc o jego uchylenie wobec wszystkich oskarżonych i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Białymstoku do ponownego rozpoznania - poinformowało PAP biuro prasowe tego sądu.

Apelacje rozpozna białostocki sąd okręgowy. Kiedy to zrobi, na razie nie wiadomo - akta tej sprawy są jeszcze w sądzie rejonowym.

KOMENTARZE0

Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!