Radni PiS chcieli odwołać zastępcę burmistrza Targówka w związku z aferą pedofilską

Radni PiS chcieli odwołania zastępcy burmistrza Krzysztofa Miszewskiego (fot. targowek.um.warszawa.pl)
Na nadzwyczajnej sesji rady dzielnicy Targówek radni PiS chcieli odwołania zastępcy burmistrza Krzysztofa Miszewskiego. Zarzucali mu m.in. współpracę z aktywistą Robertem K., który później został skazany za pedofilię. W tajnym głosowaniu wniosek upadł, przeciwni byli radni PO.
- Burmistrz utracił zaufanie. Dwa podstawowe powody to: brak faktur lub dowodów płatności za imprezy, które współorganizował z Robertem K. oraz próba usunięcia nagrań z posiedzeń zespołu kontrolnego przez pracownika bezpośrednio podległego burmistrzowi - przekazała radna Marta Borczyńska.
- Za odwołaniem burmistrza było w tajnym głosowaniu 10 radnych, 11 przeciw, a 4 radnych wstrzymało się od głosu. Przeciwko odwołaniu byli radni Platformy Obywatelskiej.
- W dalszym ciągu koalicja rządząca na Targówku nie chce wyciągnąć konsekwencji z jednej z największych afer, jakie miały miejsce na terenie dzielnicy" - oceniła Marta Borczyńska.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU SAMORZĄDOWEGO
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
KOMENTARZE0
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.