Partnerzy portalu

Robert Raczyński, prezydent Lubina zrywa z Kukizem

  • em
  • 15 lipca 2015 - 11:47 | Aktualizacja: 15 lipca 2015 - 11:52
Brakuje zgody wśród współpracowników Pawła Kukiza. Dolnośląscy Bezpartyjni Samorządowcy i Ruch na rzecz JOW, którzy do tej pory wspierali muzyka, zrywają z nim współpracę.

Robert Raczyński prezydent Lubina zorganizował w sobotę (11 lipca) spotkanie, na którym zebrali się współpracownicy Kukiza, którzy walczyli z nim o fotel prezydenta Polski. To na tym spotkaniu zapadła decyzja o zerwaniu współpracy - donosi "Gazeta Wyborcza".

"To właśnie Raczyński i jego współpracownicy wymyślili, by wystawić Kukiza - najpierw w ubiegłorocznych wyborach samorządowych do sejmiku, a później w prezydenckich. W obu za kampanię odpowiadali Bezpartyjni i członkowie wrocławskiego Ruchu Obywatelskiego na rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych. Działacz ruchu Patryk Hałaczkiewicz został szefem wyborczego sztabu muzyka. Dziś także z Kukizem już nie współpracuje, bo muzyk oskarżył go o to, że jest "politycznie umoczony". Co to konkretnie oznacza - nie wytłumaczył" - czytamy w "GW".

Komentarzy do tej decyzji można szukać na Facebooku. Paweł Kukiz przyzwyczaił już nas do tego, że ważne sprawy, również personalne, komentuje na swoim profilu na portalu społecznościowym.

Konflikt między Kukizem a Raczyńskim rozpoczął się, gdy Kukiz w mocnych słowach skomentował wypowiedź prezydenta Lubina mówiąc: To wymysł pana Raczyńskiego i jeśli ma jakąś niespodziankę to niech ją sprezentuje w swoim najbliższym otoczeniu.

Odniósł się w ten sposób do wypowiedzi prezydenta Lubina, Roberta Raczyńskiego, który dotychczas uznawany był za najbliższego współpracownika Kukiza.

– Nie zamierzamy tworzyć partii. Będzie komitet wyborczy wyborców Pawła Kukiza, ale oprócz tego będzie miał też swoją nazwę. Hasło padnie w sobotę, to będzie niespodzianka – mówił w programie TVN24 prezydent Lubina.

Miarka się przebrała

Bezpartyjni Samorządowcy zamieścili na swoim Facebooku list otwarty do Kukiza. "Wokół Ciebie zaczęli pojawiać się ludzie, o których wcześniej nikt w kampanii nie słyszał. A na pewno nikt nie słyszał o nich, jako zwolennikach JOW-ów i odpartyjnienia kraju. Walczyliśmy przecież z partyjnymi oligarchiami, z wszechwładzą partyjnych prezesów. Tysiące ludzi, którzy poświęcili swój czas, dokonywali wpłat na kampanię, przekonywali rodziny, znajomych i sąsiadów – mają teraz odczucie, że nie pracujemy razem na rzecz społecznej i oddolnej inicjatywy, ale tworzymy czysto partyjną strukturę, złożoną z różnych skrajnych grup i stronnictw. To nie jest nasza droga, bo nie jest to droga do naprawy Polski i przywrócenia jej obywatelom. Tego nie da się zrobić partyjno-wodzowskimi metodami, które zabijają oddolną energię i inicjatywę" - czytamy.

Okazuje się jednak, że współpracownicy Kukiza mogą dostać od niego drugą szansę.

Na list odpowiedział Kukiz, tłumacząc, że dzwonił do Hałaczkiewicza, umawiając się na spotkanie na czwartek. "Jestem przekonany, że odbędziemy w czwartek miłą i konstruktywną rozmowę. I że wyjaśnimy sobie pewne wcześniejsze nieporozumienia" - czytamy w odpowiedzi artysty.

Paweł Kukiz
Paweł Kukiz

Mało wiemy o Kukizie i jego współpracownikach

O ocenę postępowania Pawła Kukiza, jako lidera, który kolejny raz ruga swoich domniemanych znanych zwolenników przez internet, zapytaliśmy socjologa Antoniego Kamińskiego z Polskiej Akademii Nauk.

- Trudno ocenić postawę Pawła Kukiza, on na pewno należy do ludzi impulsywnych, którzy często najpierw działają a potem myślą – komentuje Antoni Kamiński.

Poza tym, zdaniem socjologa, o Kukizie i jego współpracownikach, tak naprawdę wiemy ciągle niewiele by móc trafnie zanalizować wydarzenia.

– A nieraz bywa tak, że to ludzie z otoczenia ważnych postaci politycznych kreują się na osobistości, którymi tak naprawdę nie są – mówi prof. Kamiński. – Dzisiaj do końca nie wiemy jaki jest status pana Raczyńskiego, nie mówiąc już o panu Rybaku.

KOMENTARZE4

  • sprawny samorząd org 2015-07-17 09:13:04
    Do Everyman: Tak. Zmiany są opracowywane w różnych gremiach w wyniku nagromadzenia się błędów funkcjonalnych po patologie. Samorząd zostanie przywrócony do roli jaką miał pierwotnie pełnić dla wspólnoty samorządowej. W pierwszej kolejności to finanse jst - zmiana systemow wyrównawczych dochodów jst... oraz tworzenie efektywnych struktur poprzez wspólne centra usług i eliminacje kosztownych stanowisk zarządczych w gminach na rzecz pracy społecznej w Radzie ( Wojt, Burmistrz przewodniczacym Rady wyłącznie z dieta do kwoty 2280 zł/mc), powołanie profesjonalnego Dyrektora urzędu - w przypadku oporu do zmian to reorganizacja jednostek poprzez likwidacje i łączenie małych JST (nie może być jednostek 3-8 tys. mieszkańców -minimalna to 15-20 tys.). Kontrola rzetelności i celowości wydatkowania środków na inwestycje i zadania bieżące oraz zadłużenia, ustalenie wskaźnikowe zdań własnych do wykonania przez jst na rzecz wspólnoty mieszkańców m.in. w zakresie mieszkalnictwa, pomocy społecznej czy przeciwdziałaniu ubóstwu i wykluczeniu społecznego. Kończy się czas w samorządach "róbta co chceta".  rozwiń
  • Everyman 2015-07-16 20:56:06
    Do sprawny samorząd org: Czyżby na zmiany w ustawach samorządowych się zapowiadało ? Pierwsze słyszę...
  • sprawny samorząd org 2015-07-15 17:59:59
    Panowie "samorzadowcy" bezpartyjni sie przestrzelili. Ja postrzegałem bezpartyjnych "samorzadowcow" jako grupe osoób popierajacych wysiłki Kukiza w fundamentalnej zmiane tego całego systemu. I nie o bezmyślne honorowanie i skok na stanowiska w tej sprawie miało chodzić , macie po... dwanaście koła na miesiąc ale to mało bo jedna za 6 koła nie robi a inni zmuszani sa za 12 koła na miesiąc "tyrać" w samorządzie. Dobrze zrobił Kukiz -gdy pognał interesowne towarzystwo. Chcieli wzorem filmowego Kozioła zrobić"partię uczciwości". Panowie zapomnieli co to samorzadnośc- to bezinteresowna praca na rzecz społeczności lokalnej. Po jesieni bedzie lączenie małych gmin, prezydent burmistrz to jednoczesnie przewodniczacy Rady z wynagrodzeniem minialnym ustawowym a kierowanie Urzędem powierzy się Dyrektorowi Urzędu. Dlatego będzie koniec z układami wszędzie - w Parlamencie, rządzie i samorządzie. Jesli barany wyszły przed szereg to tylko sobie szkodę wyrządzili, a my wiemy o ich intencjach. Idźcie do P{etru ona was tam przymie, ugości i da stanowiska.  rozwiń

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!