Rozpoczęła się I Ogólnopolska Konwencja Ruchu Samorządowego Bezpartyjni

• W Konwencji uczestniczy ok. 500 samorządowców. Jak podkreślają, 98 proc. Polaków nie należy przecież do żadnej partii politycznej.
• Prezydent Lubina i inicjator ruchu bezpartyjnych samorządowców Robert Raczyński przekonuje, że bezpartyjni samorządowcy mogą zaoferować mieszkańcom przede wszystkim realną wolność wyboru.
• W Konwencji uczestniczył także były prezydent Poznania Ryszard Grobelny. Jak mówił, przewaga kandydatów bezpartyjnych, to przede wszystkim fakt, że "sami podejmują decyzję i nikt im nie może wydać polecenia".
- Bezpartyjni to przede wszystkim prawdziwa alternatywa na polskiej scenie politycznej. Chcemy dążyć do zakończenia wysoce szkodliwej wojny polsko-polskiej, która trapi od wielu lat nasz kraj. My w swoich małych ojczyznach, każdego dnia rozwiązujemy tysiące problemów, każdego dnia jesteśmy blisko mieszkańców. Dlatego, jeżeli ktoś ma znaleźć receptę na problemy Polaków, to są to właśnie samorządowcy - powiedział rzecznik prasowy ruchu Bezpartyjni Łukasz Mejza.
- Uważam, że jesteśmy w stanie w tym wyborczym wyścigu nawiązać wyrównaną walkę z partiami, a może i nawet wygrać. My robimy swoje, chcemy jednoczyć wszystkie ruchy bezpartyjne pod jednym szyldem "Bezpartyjni", i pod tym szyldem iść do wyborów - dodał.
Prezydent Lubina i inicjator ruchu bezpartyjnych samorządowców Robert Raczyński zaznaczył, że bezpartyjni samorządowcy mogą zaoferować mieszkańcom przede wszystkim realną wolność wyboru.
- Nasze projekty i programy nigdy nie są sformatowane przez działaczy partyjnych, w związku z tym mamy też i swobodę działania i współpracy z innymi organami władzy samorządowej - zaznaczył.
- Myślę, że Polacy są już dawno zmęczeni walkami politycznymi w kraju. To zmęczenie, które widać teraz, na co dzień, i które jest widoczne w procesie wyborczym. W ostatnich wyborach nasi kandydaci bezpartyjni zdobywali po 60 proc. poparcia w pierwszej turze, a więc już nam wyborcy sygnalizowali, że ta oferta partyjności samorządów jest ofertą złą, niedobrą dla Polski - dodał Raczyński.
Podobnego zdania jest marszałek województwa dolnośląskiego Cezary Przybylski. Jak ocenił, główną zaletą ruchu Bezpartyjni jest to, że "nie mamy swoich centrali, i to, co uważamy, że w regionie, powiecie, gminie jest najbardziej istotne jesteśmy w stanie zrealizować".
- Jesteśmy przede wszystkim najbliżej ludzi i nikt nam nie mówi, co mamy robić. Jeszcze parę lat temu wydawało się, że scena polityczna jest zabetonowana, że żadne nowe ugrupowanie nie ma szans zafunkcjonowania, a okazało się, że tak nie jest. Polacy mieszkają w konkretnym mieście, konkretnej gminie i konkretnym powiecie. Jeżeli chcą mieć wpływ na to, co się dzieje, czy realizowane są ich postulaty i wnioski - to najlepiej rozliczyć z tego tych, którzy są najbliżej i w ich imieniu sprawują władzę - uważa Przybylski.
W Konwencji w Tarnowie Podgórnym uczestniczył także były prezydent Poznania Ryszard Grobelny. Jak mówił, przewaga kandydatów bezpartyjnych, to przede wszystkim fakt, że "sami podejmują decyzję i nikt im nie może wydać polecenia".
- Tacy kandydaci swoją własną działalnością muszą przekonać wyborców, że są warci głosu. Bezpartyjnego nie ma z czego wyrzucić, bo nie należy do partii - wyrzucić go mogą tylko wyborcy - zauważył.
Jak dodał większość prezydentów miast, także tych największych w kraju, to także prezydenci bezpartyjni.
- Brak partyjnego szyldu nie przeszkadza przecież w dobrym zarządzaniu, wręcz przeciwnie - podkreślił Grobelny.
- Niewątpliwie jednak trudniej jest prowadzić kampanię, trudniej jest zebrać pieniądze, a więc trudniej docierać do wyborców takimi metodami czysto technicznymi, i pod tym względem na pewno kandydaci bezpartyjni maja dużo, dużo ciężej niż osoby z partii politycznych - zaznaczył.
W I Ogólnopolskiej Konwencji Programowej Ruchu Bezpartyjni biorą udział także przedsiębiorcy, naukowcy, oraz przedstawiciele innych stowarzyszeń i fundacji.
Warto podkreślić, że z sondażu przeprowadzonego przez IBRIS dla „Rzeczpospolitej” wynika, że gdyby wybory do sejmików wojewódzkich odbyły się dziś, to bezpartyjne komitety samorządowe mogłyby liczyć na ponad 10 proc. głosów.
-
Nie damy się nabrać
2017-10-17 19:36:49
sasiadka-czytaj.pl/archiwum/2014_11.pdf - strona 12 (kandydaci na wójta w ostatnich wyborach samorządowych): 1. CZAJKA Tadeusz [...], zgłoszony przez KWW „Partnerstwo i Gospodarność”, członek partii politycznej Platforma Obywatelska RP
-
Obserwator
2017-10-08 19:31:30
Tak trzymać. Powodzenia:)
-
Kornel
2017-10-02 13:34:36
Taki np. Grobelny( były z Poznania) lata dosłownie gdzie popadnie, aby się gdzieś dokleić.Reszta w zasadzie ponownie......tak tak samo jak wyżej!