Rzeszów ma już pomysł na majówkę

"Będzie można smacznie zjeść i posłuchać dobrej muzyki" - zapowiadają organizatorzy, czyli Estrada Rzeszowska, która w czwartek (9 marca) poinformowała, co się będzie działo w mieście podczas weekendu majowego.

Festiwal kulinarny "Karpaty na Widelcu" odbędzie się w Rzeszowie po raz drugi. Patronuje mu krytyk kulinarny Robert Makłowicz. W ubiegłym roku festiwal trwał dwa dni, odbywał się pod koniec września. W tym roku odbędzie się 3 maja. Festiwalowe dania przygotuje kilkunastu restauratorów. Tegoroczne menu będzie inspirowane kuchnią pogranicza, kucharze będą serwować swoje dania w pobliżu fontanny mulimedialnej. Dochód z ich sprzedaży trafi do Zespołu Szkół Gospodarczych w Rzeszowie i zostanie przeznaczony szkolenia dla najzdolniejszych uczniów - przyszłych kucharzy i kelnerów.

Do Rzeszowa przyjedzie ambasador "Karpat na Widelcu", czyli Robert Makłowicz. Spróbuje festiwalowych rarytasów, opowie o kuchni pogranicza, będzie miał też swój pokaz kulinarny. Organizatorzy czekają do końca marca na zgłoszenia restauratorów, którzy chcą wziąć udział w festiwalu Karpaty na Widelcu.

3 maja, jak co roku od 20 lat, odbywać się będzie też Święto Paniagi, czyli jednej z najstarszych ulicy Rzeszowa, dawniej nazywaną Pańską, która obecnie jest głównym deptakiem miasta. W programie będą koncerty, pokazy artystyczne i mnóstwo atrakcji przygotowywanych między innymi przez rzeszowskie instytucje kultury. Szczegóły wciąż są ustalane.

Festiwal kulinarny i święto Paniagi połączy Jarmark Karpacki, który potrwa trzy dni, od 1 do 3 maja. Stoiska wystawców będą rozlokowane na alei Lubomirskich i w sąsiedztwie zamku. Estrada Rzeszowska także czeka na zgłoszenia lokalnych twórców, rzemieślników i rękodzielników.