Partnerzy portalu

Śląskie: Ekolodzy będą zbierali makulaturę, by ratować konie

  • PAP
  • 14 listopada 2021 - 13:29
Ekolodzy ze stowarzyszenia Klub Gaja od poniedziałku przez tydzień będą zbierali makulaturę w Bielsku-Białej. W niedzielę poinformowali, że przychód z jej sprzedaży przeznaczą na ratowanie i leczenie koni, którymi się opiekują. W ub.r. zebrano ponad 21 ton.

"Podtrzymywanie tradycji akcji +Zbieraj makulaturę, ratuj konie+ stało się dla Klubu Gaja wręcz obowiązkiem społecznym. Bielszczanie i firmy z całego regionu dopytują się o tę akcję, chcąc podzielić się z nami tym, co uzbierali w ciągu wielu miesięcy. Nie chcemy zawieść tych, dla których środowisko naturalne i pomaganie zwierzętom ma znaczenie. Bardzo dziękuję ludziom, instytucjom i firmom wspierającym inicjatywę z dobrej woli i chęci niesienia pomocy" - poinformował PAP prezes stowarzyszenia Jacek Bożek.

Zdaniem Jarosława Kasprzyka z Klubu Gaja, równie ważnym aspektem akcji, obok wsparcia zwierząt, jest kwestia środowiska. "Ponowne użycie starego papieru to nie tylko ochrona drzew, ale również oszczędność energii, wody i innych zasobów. Ma to szczególne znaczenie w dobie postępującej katastrofy klimatycznej" - wyjaśnił.

Ekolodzy podali, że zbiórka rozpocznie się 15 listopada i potrwa do przyszłego poniedziałku. Makulaturę można przywieźć do specjalnie oznakowanego kontenera ustawionego przed hipermarketem Auchan w Bielsku-Białej. W ub.r. zebrano w ten sposób ponad 21 ton papieru.

Jacek Bożek powiedział, że konie, uratowane przez Klub Gaja, wymagają szczególnej opieki i leczenia ze względu wiek i stan zdrowia.

"Staruszka Pegaza - pierwszego konia uratowanego przez Klub Gaja z rzeźni - czeka zabieg chirurgiczny usunięcia chorego zęba, korekcja uzębienia i konsultacje ortopedyczne w klinice dla koni pod Poznaniem. Razem z nim pojedzie tam White Lady, która będzie miała korekcję uzębienia, diagnostykę ginekologiczną w kierunku sprawdzenia guzów endometrialnych oraz prawdopodobnie zabieg waginoplastyki" - powiedział Bożek.

Klub Gaja uratował dotychczas kilkadziesiąt koni przeznaczonych na rzeź, chorych lub tych, którymi właściciele nie mogli się dłużej zajmować.

Klub Gaja zajmuje się ochroną środowiska naturalnego i prawami zwierząt. Działacze Klubu doprowadzili m.in. do wprowadzenia w Polsce ustawy o ochronie zwierząt. Pod petycją za jej przyjęciem zebrali 600 tys. podpisów. Pierwsi w Polsce rozpoczęli też kampanię związaną z transportem zwierząt na ubój, głównie koni. Dzięki kampanii poprawiły się warunki transportu i liczba wywożonych zwierząt na rzeź spadła. Pod petycją popierającą zakaz transportu koni zebrali 500 tys. podpisów.

KOMENTARZE0

Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!