Spisz się lub płać. Rolnicy ostrożni i podejrzliwi

Termin Powszechnego Spisu Rolnego upływa 30 listopada (fot. Håkon Fossmark/pixabay)
W tym roku minęło 10 lat od ostatniego spisu rolnego. Kolejna edycja rozpoczęła się 1 września i potrwa do 30 listopada. To najważniejsze badanie rolnictwa w całej Polsce. Wyniki spisu rolnego są bowiem jedynym źródłem, które pozwala dokładnie scharakteryzować stan naszego rolnictwa, i służy władzom lokalnym oraz centralnym jako fundament strategicznych decyzji. Jak w dobie koronawirusa przebiega to powszechne spisywanie? Inaczej niż zakładano - ale konsekwentnie.
- Powszechny Spis Rolny jest badaniem, dzięki któremu Główny Urząd Statystyczny zbiera i aktualizuje dane statystyczne dotyczące rolnictwa.
- Ostatni odbył się w 2010 r. Obecny rozpoczął się 1 września i potrwa do końca listopada. Choć metod spisu jest kilka, to ustawa jasno określa, która jest jest obligatoryjna.
- Obligatoryjny jest też sam udział w spisie. Dlaczego rolnicy nie spieszą się, by tego obowiązku dopełnić? Powodów jest kilka.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU SAMORZĄDOWEGO
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE0
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.