Strażacy z Małopolski pomagają na Podkarpaciu
Kompania to 12 zastępów i 31 strażaków. "Prowadzi ona działania w rejonie Kańczugi w powiecie przeworskim, gdzie strażacy wypompowują wodę z polderu przeciwpowodziowego" - powiedział PAP Woźniak.
Strażacy dysponują czteroma pompami dużej wydajności i ośmioma pompami szlamowymi oraz kontenerem przeciwpowodziowym, w którym znajduje się kolejnych 18 pomp szlamowych, dwie pompy pływające oraz 15 elektrycznych pomp zanurzeniowych.
W Małopolsce sytuacja jest stabilna. Najwięcej pracy strażacy mieli w piątek do północy, po północy interwencji było zaledwie kilka, a w sumie w czasie minionej doby - 86. Większym problemem niż opady był silny wiatr. Aż 59 interwencji było związanych z usuwaniem wiatrołomów. Strażacy wypompowywali też wodę, udrażniali przepusty i zajmowali się usuwaniem zamuleń.
W miejscowości Braciejówka w pow. olkuskim grad uszkodził dach budynku mieszkalnego. Uszkodzone zostały także dachy w czterech budynkach gospodarczych. Są też straty w uprawach rolnych.
Strażacy najczęściej interweniowali w powiatach: krakowskim, olkuskim i miechowskim.
Synoptycy ostrzegają, że w Małopolsce mogą w sobotę wystąpić burze z gradem, opadami deszczu do 40 mm na metr kw. i wiatrem o sile do 80 km/h.
Europa nie jest już pępkiem świata. Zobacz naszą najnowszą rozmowę z Jerzym Buzkiem
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.