Partnerzy portalu

Szef OSP w Michałowie: przyjmiemy żywność i środki czystości oraz zimowe buty i kurtki

  • PAP
  • 29 października 2021 - 06:20
Na dziś nie potrzebujemy ubrań i obuwia, poza zimowymi ocieplanymi butami i zimowymi kurtkami. Potrzebna jest żywność, oprócz wieprzowiny, oraz środki czystości, ręczniki i koce - powiedział PAP Krzysztof Oczko, szef OSP w Michałowie, gdzie działa punkt przyjmujący dary na potrzeby migrantów.

Niektóre pomieszczenia remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Michałowie bardziej przypominają sklepowy magazyn niż strażacką stanicę. Komendant Krzysztof Oczko mówi, że dary są przywożone niemal każdego dnia. Na przykład w czwartek po południu busem pełnym darów przyjechała jedna z warszawskich aktorek.

Przywożone produkty są systematycznie przekazywane potrzebującym - za pośrednictwem fundacji pomagających migrantom i wolontariuszy.

"Jakbym miał przeliczyć, ile to już się darów przewinęło przez remizę, to jakieś trzy, cztery tiry" - powiedział PAP komendant. "Wiemy, że będą następne, nie ma obaw, że coś się nie zmieści, działamy całą dobę, na okrągło" - dodał.

Powiedział, że na dziś nie potrzeba w zasadzie ubrań i obuwia. "Poza zimowymi ocieplanymi butami w rozmiarach od 43 do 45 i zimowymi kurtkami dla dorosłych" - precyzuje Krzysztof Oczko. Wymienia, że przyda się także żywność, oprócz wieprzowych konserw. "Może być wołowina, drób, konserwy rybne, owoce w puszkach, batony energetyczne, woda niegazowana" - wylicza komendant.

Oczko mówi, że potrzebne są także środki czystości - m.in. szampony, płyny do kąpieli, ręczniki, ręczniki papierowe, maszynki do golenia. "Także koce ciepłe i karimaty, bo to schodzi na bieżąco" - dodaje komendant.

Punkt Pomocy Osobom Potrzebującym (Help Point) w przy ul. Fabrycznej w OSP Michałowo działa od 4 października. Tu migranci mogą się ogrzać (nad drzwiami jest napis "ogrzewalnia"), zjeść ciepły posiłek, czy zmienić ubranie. Jeśli się pojawią, powiadamiana jest Straż Graniczna. W Help Poincie dyżurują strażacy i wolontariusze, obok jest baza ekipy pogotowia ratunkowego.

Do tej pory - jak mówił PAP 19 października zastępca burmistrza Michałowa Konrad Sikora - z punktu w michałowskiej remizie skorzystały dwie osoby. Komendant Oczko przyznał, że w remizie nie pojawili się kolejni migranci.

Gmina Michałowo uruchomiła także dwa kolejne punkty pomocy - w Szymkach i w Jałówce, położonych bliżej granicy. Placówki w Szymkach i Jałówce czynne są od godz. 16 do północy.

KOMENTARZE0

Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!