Trzaskowski: Stan wyjątkowy jest po to, byśmy nie wiedzieli, co się dzieje na granicy

Rafał Trzaskowski (fot. twitter.com/trzaskowski_)
To dowód bezradności państwa PiS, to jest robione tylko jako pic na wodę, fotomontaż, żeby odwrócić naszą uwagę od prawdziwych problemów - mówił prezydent Warszawy, wiceszef PO Rafał Trzaskowski pytany o wprowadzenie stanu wyjątkowego na granicy z Białorusią.
- Jedyne co PiS robił w sprawie uchodźców, to próbował na nich szczuć przez te ostatnie lata, zamiast się przygotowywać do tego, żeby zabezpieczyć naszą granicę - powiedział Rafał Trzaskowski.
- Rządowi chodzi o to, aby nie było można pomóc koczującym na granicy. Chodzi tylko o to, żebyśmy nie wiedzieli, co się z tymi ludźmi dzieje, chodzi tylko o to, żeby nie można im było dowieźć kocy, chodzi o to, żeby PiS udawał, że zabezpiecza granice, a przez parę lat nie robił nic poza szczuciem na uchodźców - stwierdził.
- Stan wyjątkowy nie jest potrzebny, żeby zabezpieczyć granicę. On jest potrzebny do tego, żebyśmy my nie wiedzieli, co na tej granicy się dzieje - podkreślił.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU SAMORZĄDOWEGO
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
KOMENTARZE4
-
Sarmata
2021-09-02 17:44:10
Do graba: Chodzi o pokazanie lady Angeli, że PoLACY I SŁOWIANIE TO MOTŁOCH, KTÓRY NA WSZYSTKO SIĘ ZGODSZI BYLE MIEĆ TANIE ŚMIECIOWE JEDZENIE, BO byłego CHŁOPA PAŃSZCZYŹNIANEGO trudno nakarmić! KOmuna na tym poległa
-
marian
2021-09-01 16:59:39
żeś leser to pamiętam jeszcze ze szkoły - ale że taki manipulant i niedoucznik to nie myślałem
-
Oberproftroll S.
2021-09-01 12:11:10
Zakidawek, a kogo interesują twoje przemyślenia? Weź się leserze do roboty, bo za to ci miasto płaci...