Tusk o wschodniej granicy: w ciągu ostatnich 30 lat Polska nie była w tak niebezpiecznej sytuacji
Lider PO Donald Tusk został na piątkowej konferencji zapytany o sytuację na polskiej wschodniej granicy.
"Polska ma pełne poparcie w UE, jeśli chodzi o starania na rzecz zatrzymania nielegalnej imigracji. Ma też pełną potencjalną solidarność z UE w konfrontacji z Łukaszenką" - powiedział Tusk. "Nie widzę jednak śladów realnej koncepcji ze strony polskiego rządu, jak aktywizować Unię Europejską do aktywnych działań przeciwko Łukaszence" - dodał szef PO.
Jak ocenił, MSZ nie prowadzi w tej sprawie żadnych działań, nie wiadomo też, czy Polska ma jakąś koncepcję zaostrzenia unijnych sankcji wobec Białorusi. "Mam wrażenie, że dla PiS ta sytuacja na granicy jest politycznie zbyt opłacalna, żeby podjąć prawdziwe kroki na rzecz rozładowania tego konfliktu" - podkreślił Tusk.
Jak dodał, nic Polski nie zwalnia z przestrzegania zasad prawnych, ale i zwykłej przyzwoitości oraz humanitarnej wrażliwości, np. w odniesieniu do dzieci czy kobiet na granicy.
"Tak naprawdę jednym z najprostszych technicznych sposobów jest przyjmowanie tych uchodźców, którzy przedostali się na naszą stronę - żeby nie było budzącego wątpliwości prawne i moralne pushbacku - szybkie rozpatrywanie wniosków azylowych oraz deportowanie tych, którzy nie zasługują na azyl polityczny" - mówił Tusk.
Mówiąc o barierze na granicy zaznaczył, że "każda instalacja, która zabezpieczy naszą granicę przed nielegalnymi przekroczeniami jest pożądana". Jak dodał, niepokoi go jednak to, że pieniądze na ten cel mają być wydawane poza kontrolą. "Co do muru, twardego stosowania prawa, co do potrzeb humanitarnych - wszędzie odpowiem tak" - zaznaczył.
"Nie zgodzę się jednak na to, co PiS sobie cwanie wymyślił, że albo jesteś za PiS, to wtedy jesteś za bezpieczeństwem, albo jesteś przeciw PiS, to wtedy jesteś za otwarciem granicy i redukcją naszego bezpieczeństwa. Jest dokładnie odwrotnie" - przekonywał. "Nigdy Polska w ostatnich 30 latach nie była w takiej przestrzeni niebezpieczeństwa i geopolitycznego, i militarnego" - dodał.
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.