W KWP w Katowicach odsłonięto tabliczkę z nazwiskiem aspiranta Michała Kędzierskiego
Michał Kędzierski zginął 4 maja br. przy próbie wylegitymowania mężczyzny, który podając się za funkcjonariusza, w ubiorze przypominającym mundur, próbował kontrolować kierowców. W trakcie interwencji mężczyzna wyciągnął broń i strzelił do funkcjonariusza. Sprawca został od razu zatrzymany, a następnie aresztowany.
"Podczas wydarzenia uhonorowano i wyróżniono asp. Michała Kędzierskiego poprzez umieszczenie w tym wyjątkowym miejscu jego danych. 43-letni policjant z Raciborza pół roku temu zginął na służbie z rąk przestępcy, do końca wypełniając słowa roty ślubowania" - podał zespół prasowy śląskiej policji.
Tablica Pamięci w komendzie wojewódzkiej w Katowicach poświęcona jest policjantom ze śląskiego garnizonu, którzy stracili życie na służbie po 1990 roku. Umieszczono przy niej tabliczki z nazwiskami 11 funkcjonariuszy.
Czwartkowej uroczystości przewodniczył szef śląskiej komendy nadinsp. Roman Rabsztyn. Symbolicznego odsłonięcia tabliczki dokonał komendant powiatowy policji w Raciborzu insp. Łukasz Krebs. Po odczytaniu wspomnienia aspiranta Kędzierskiego i odsłonięciu tabliczki policyjny kapelan odmówił modlitwę w intencji funkcjonariuszy poległych w służbie. Następnie uczestnicy spotkania złożyli wiązankę kwiatów przed tablicą.
W czasie uroczystości szef śląskich policjantów przekazał komendantowi z Raciborza rozkaz personalny Komendanta Głównego Policji oraz pamiątkową ramkę z uroczystości odsłonięcia tabliczki epitafijnej w Komendzie Głównej Policji, która miała miejsce 24 lipca. Po zakończeniu uroczystości komendanci dokonali wpisów do księgi pamiątkowej katowickiej komendy wojewódzkiej. Ceremonię uświetniła asysta honorowa policjantów oraz Poczet Sztandarowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Śledztwo dotyczące zabójstwa asp. Kędzierskiego prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gliwicach. Aresztowany w tej sprawie mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące zabójstwa policjanta, a także usiłowania zabicia drugiego funkcjonariusza - do niego też strzelał - oraz nielegalnego posiadania znacznych ilości broni i amunicji.
Michał Kędzierski miał 43 lata, w policji służył od 2011 r. Wcześniej był dziennikarzem lokalnych mediów. Został pochowany na cmentarzu w Raciborzu. Prezydent Andrzej Duda pośmiertnie odznaczył go Krzyżem Zasługi za Dzielność, a szef MSWiA Mariusz Kamiński nadał mu Złotą Odznakę Zasłużony Policjant i awansował pośmiertnie na wyższy stopień służbowy - aspiranta.
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.