W Warszawie zebrali się uczestnicy marszu zainicjowanego przez Donalda Tuska i PO

Marsz jest formą uczczenia rocznicy pierwszych częściowo wolnych wyborów 4 czerwca 1989 roku. Odbywa się, według deklaracji organizatorów z PO, "przeciw drożyźnie, złodziejstwu i kłamstwu, za wolnymi wyborami".
Uczestnicy zebrali się przy placu Na Rozdrożu, gdzie umiejscowiona jest podwyższona platforma dla liderów marszu. W marszu biorą udział liderzy wszystkich głównych ugrupowań opozycyjnych. Na Placu na Rozdrożu można zauważyć m.in. Donalda Tuska i innych liderów Koalicji Obywatelskiej, a także Władysława Kosiniaka-Kamysza, Szymona Hołownię, Włodzimierza Czarzastego, Adriana Zandberga.
Po otwierających wystąpieniach rozpocznie się przemarsz. Trasa biegnie przez plac Na Rozdrożu, plac Trzech Krzyży, rondo de Gaulle'a, Nowy Świat, Krakowskie Przedmieście i kończy się na placu Zamkowym. Na placu Zamkowym ok. godz. 14 swoje główne przemówienie wygłosić ma Donald Tusk.
"Marsz ma pokazać jedność Polaków w obronie demokracji i tolerancji, obecności Polski w Unii Europejskiej. Ma to być także marsz przeciwko złej władzy, ma służyć temu, żeby odsunąć PiS, skończyć z korupcją, podłością, kradzieżami" - mówił w piątek zapowiadając marsz Robert Kropiwnicki z PO.
Na marszu obecni są m.in. prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski czy były prezydent Lech Wałęsa. Wśród uczestników marszu widoczne są transparenty z hasłami m.in. "Abrakadabra niech zniknie pisowska makabra", "Mam marzenie - Polska wolna od PiS", "Kaczor lizodup Putina", czy "Nie chcę żyć w świecie z książek Orwella". Część uczestników ma również T-shirty z hasłem "KONSTYTUCJA".
Uczestnicy marszu mają polskie i unijne flagi; pojawiły się też transparenty z ośmioma gwiazdkami.
Cała impreza ma się zakończyć ok. godz. 18.

Czytaj więcej
Marsz 4 czerwca z udziałem liderów opozycji

Czytaj więcej
Marsz 4 czerwca odbywa się w stolicyCzy Polaków będzie stać na mieszkania? Zobacz najnowszą debatę
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.