Wielkopolskie: Gangsterskie porachunki w Lesznie; cztery osoby trafiły do aresztu
Jak podkreśliła we wtorek asp. szt. Monika Żymełka z KMP w Lesznie, sprawa miała swój początek kilka tygodni temu, kiedy o porwaniu na jednej z ulic Leszna zaalarmował policję przypadkowy świadek. Pobity i skrępowany młody mężczyzna miał zostać wrzucony do bagażnika wiśniowej mazdy, która odjechała w nieustalonym kierunku.
"Informacja postawiła na nogi leszczyńskich policjantów, którzy przystąpili do intensywnych czynności. Dość szybko potwierdzono, że na starówce doszło do brutalnego rozboju z użyciem niebezpiecznych przedmiotów. Sprawcy posługiwali się gazem. Jeden z zaatakowanych mężczyzny zdołał uciec napastnikom, drugi - mieszkaniec powiatu leszczyńskiego, został siłą wrzucony do pojazdu" - wskazała Żymełka.
Dodała, że w działania pościgowe zaangażowano znaczne siły policyjne. Jak dodała, "brutalność ataku oraz zuchwałość sprawców, którzy działali w biały dzień w centrum miasta wskazywała, że szybkość działania funkcjonariuszy może decydować o życiu i zdrowiu ofiary".
"Prowadzone czynności doprowadziły kryminalnych na jeden z MOP-ów przy trasie S5, gdzie namierzono napastników oraz ich pojazdy. Dynamiczna akcja zakończyła się zatrzymaniem trzech młodych mieszkańców powiatu kościańskiego w wieku 19, 21 oraz 22 lat wraz z towarzyszącą im kobietą. Kolejny wpadł w ręce funkcjonariuszy na terenie powiatu kościańskiego - to 21-latek, również wywodzący się z tego terenu. Mimo młodego wieku zatrzymani posiadają już notowania w policyjnych kartotekach m.in. za przestępstwa narkotykowe czy przeciwko mieniu" - zaznaczyła Żymełka.
Dodała, że "sprawcy szybko wyjawili, że porwanego mężczyznę po pobiciu oraz pozbawieniu garderoby pozostawili na terenie poligonu wojskowego w rejonie Gronówka. Półnagi o własnych siłach dotarł do swojego mieszkania w Lesznie".
Żymełka wskazała, że prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Lesznie czynności pozwoliły ustalić, że motywem działania sprawców były wzajemne porachunki dwóch grup, a ich tłem są środki odurzające, które policjanci zabezpieczyli w trakcie przeprowadzonych przeszukań.
"Sprawa ma charakter wielowątkowy, dlatego śledczy będą analizować szerokie spektrum działalności przestępczej zatrzymanych. Podejrzanym przedstawiono zarzuty popełnienia szeregu przestępstw m.in. rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, pozbawienia wolności oraz gróźb karalnych. Na wniosek prokuratury wszyscy stanęli przed leszczyńskim sądem, który zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy" - podała Żymełka.
Podejrzanym za zarzucone im czyny grozi kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
Europa nie jest już pępkiem świata. Zobacz naszą najnowszą rozmowę z Jerzym Buzkiem
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.