Zarząd woj. śląskiego: w I poł. kadencji dużo sukcesów, też w walce z pandemią
Tego dnia zarząd woj. śląskiego zorganizował na Stadionie Śląskim w Chorzowie konferencję prasową nt. podsumowania jego pracy w pierwszej połowie obecnej kadencji. "Sukcesów przez ostatnie dwa i pół roku było dużo, ale też były porażki i błędy, co jest naturalnym elementem sprawowania władzy" - rozpoczął Chełstowski.
"Bardzo cieszę się, że pomimo wszystkich trudności, sytuacji, która nas zastała w lutym 2020 roku, czyli Covid-19, potrafiliśmy współpracować" - powiedział marszałek wskazując, że ma na myśli przede wszystkim współpracę na styku rządu, Komisji Europejskiej i samorządu regionalnego.
Jak ocenił, najlepszym podsumowaniem półmetka kadencji są liczby. Wskazał, że w ub. rok udało się stworzyć największy, prawie 2-miliardowy budżet w historii samorządu woj. śląskiego i wykonać jego wydatki na poziomie prawie 95 proc., co nie udało się dotąd żadnemu zarządowi województwa i zaznaczył, że w latach 2016-17 wykonanie wydatków było na poziomie 60-65 proc.
"Pomimo Covid-19 podjęliśmy szereg różnych działań, żeby wesprzeć śląską służbę zdrowia na ponad 300 mln zł" - mówił Chełstowski.
"Cały czas uważam, że dużo wyzwań przed nami i musimy budować przewagę konkurencyjną, jeśli chodzi o gospodarkę, o rozwój. Patrzymy na inne regiony w Polsce i Europie i czujemy pewien niedosyt. Zdarzyły się też pewne porażki, które są naturalnie przypisane w proces sprawowania władze, za które ja już tam wiele razy przeprosiłem, ale to nie są jakieś rzeczy tak istotne, które zmieniałyby naszą rzeczywistość w stopniu jakimś negatywnym" - uznał.
Wśród wyzwań na drugą połowę kadencji marszałek wymienił nową europejską perspektywę finansową. "Minimalna kwota (dla woj. śląskiego - PAP) to 4,4 mld euro, my oczywiście walczymy nadal o więcej (…) i jestem przekonany, że tych środków będzie więcej. Bardziej zaczynamy zastanawiać się i martwić, czy w tej perspektywie zgodnie z procedurami będziemy w stanie je skutecznie zagospodarować" - zasygnalizował.
O zakresach swoich kompetencji mówili też inni członkowie zarządu: wicemarszałek Wojciech Kałuża (wybrany do Sejmiku z list KO, po wyborach poparł PiS, czym dał tej partii większość w Sejmiku), wicemarszałek Dariusz Starzycki oraz członkinie zarządu Izabela Domogała i Beata Białowąs (podkreślająca, że reprezentuje Solidarną Polskę).
Kałuża mówił m.in. o działaniach podyktowanych walką z koronawirusem m.in. finansowanym głównie z funduszy unijnych, wartym ponad 1,4 mld zł Śląskiem Pakietem dla Gospodarki oraz o realizacji Regionalnego Programu Operacyjnego (jak podał, od 28 października 2019 r. do 26 października 2020 r. zatwierdzono do dofinansowania ponad 1,2 tys. wniosków na kwotę 2,5 mld zł; podpisano 1137 umów).
Starzycki podał, że na sieci ponad 1250 km sieci dróg wojewódzkich inwestycje objęły 110 km. Łączny koszt projektów unijnych to 950 mln zł (w tym 550 mln zł z UE), a koszt odrębnych zadań własnych to 585 mln zł. Podczas tej kadencji województwo wsparło też pracę przewozową na kolei kwotą 600 mln zł i w różnych formach uczestniczy w czterech projektach programu Kolej Plus. Ogółem na drogi wydano ok. 1,5 mld zł, a na kolej ok. 1 mld zł.
Domogała przypomniała m.in., że woj. śląskie w pandemii skierowało na wsparcie szpitali 300 mln zł (głównie unijnych). W marszałkowskich szpitalach stworzono 1,7 tys. miejsc covidowych, na których leczono 25 tys. chorych (2,3 tys. osób z tej grupy zmarło). Cztery jednostki marszałkowskie zostały przekształcone w szpitale covidowe, pomagające także zagrożonym chorym z innymi schorzeniami.
Domogała mówiła też o autorskim projekcie województwa Śląskie Pomaga, dotyczącym pomocy w pandemii dla sfery opieki społecznej, ale też projektach ekologicznych: międzynarodowych projektach Life, czy wewnętrznym Mogę Zatrzymać Smog, skierowanym do przedszkoli. Białowąs wymieniła m.in. działania kierowane do terenów wiejskich i przypomniała o utworzeniu sejmiku osób niepełnosprawnych.
Zarząd woj. śląskiego chwalił na konferencji przewodniczący regionalnego sejmiku Jan Kawulok z PiS, który zaznaczył, że to ugrupowanie zdecydowanie wygrało w regionie wybory samorządowe 2018 r. Kawulok mówił o skoncentrowaniu pracy sejmiku na tematach gospodarczych, dokumentach strategicznych, polityce historycznej, integracji regionu, czy od ub. roku walce z Covid-19.
Przewodniczący sejmiku uznał, że o jakości jego pracy świadczy coraz częstsza współpraca także ze strony radnych opozycyjnych. Zwrócił się też do zarządu województwa: "Wasza pracowitość po prostu jest godna pochwały, skuteczność w działaniu. W okresie pandemii (…) pracowaliście praktycznie na okrągło. (…) Powiem tylko: tak trzymać, drugi półmetek powinien co najmniej być tak samo dobry, a jak nie będzie pandemii, będzie jeszcze lepszy" - ocenił Kawulok.
Czy Polaków będzie stać na mieszkania? Zobacz najnowszą debatę
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.