Wydatki bieżące - samorządy mają poważny problem

Wiceprezydent Rudy Śląskiej pozytywnie ocenia samą koncepcję RFIL, ale przypomina, że samorządom bardziej zależy na rekompensacie strat w dochodach bieżących (Fot. Krzysztof Mejer Facebook)
Wiele miast nie znalazło się na listach dofinansowań przyznanych w ramach trzeciej edycji Rządowego Programu Inwestycji Lokalnych. Ale nawet u tych, które je otrzymają, dotacje nie rozwiążą głównego problemu. Jak podkreśla wiceprezydent Rudy Śląskiej Krzysztof Mejer, chodzi o szybko rosnące wydatki oraz spadające dochody bieżące, których rząd nie rekompensuje. Po podniesieniu kwoty wolnej od podatku może być jeszcze gorzej.
- Rząd przesunął pierwotnie planowaną na 20 marca 2021 r. prezentację tzw. Polskiego Nowego Ładu, który miał zawierać m.in. plan podniesienia kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł.
- Zdaniem wiceprezydenta Rudy Śląskiej Krzysztofa Mejera byłby to kolejny cios wymierzony w samorządowe budżety. Rząd w pewnym stopniu pomaga za pośrednictwem RFIL, ale utraty dochodów bieżących nie rekompensuje.
- Miasta będą nadal szukać oszczędności. Czy włodarze powinni posunąć się do redukcji zatrudnienia? Z zestawienia lat 2019 i 2010, wynika, że liczba urzędników spadła.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU SAMORZĄDOWEGO
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE1