Lotniska w Polsce: Mamy już w Polsce dosyć regionalnych portów. O porażkę nietrudno

Niedawno działalność rozpoczęło lotnisko w Szymanach. Port lotniczy Mazury-Szczytno, gdyż tak brzmi jego oficjalna nazwa, to już 15. port regionalny w Polsce. Czy nie za wiele tego?Jest jeszcze potencjał dla dalszego rozwoju regionalnych lotnisk w Polsce?
Artur Tomasik, prezes Związku Regionalnych Portów Lotniczych: – Uważam, że czas już przestać tak mocno krytykować tę sytuację bez głębszej analizy tego, ile jest portów i jakie jest zapotrzebowanie na tego typu infrastrukturę. Lotnisko jest narzędziem rozwoju regionu. Jeżeli region ma produkt, to lotnisko stanowi dopełnienie tego produktu. W przypadku Szyman tamtejszy port lotniczy jest zlokalizowany w jednym z najładniejszych miejsc na Ziemi. Pamiętajmy, że jeziora mazurskie brały udział w konkursie na siedem cudów świata. Marszałek województwa warmińsko-mazurskiego przypomniał, że w ostatnich latach wybudowano tam 120 hoteli, więc jest świetna baza turystyczna do tego, aby stworzyć naprawdę super produkt i przygotowywać się do realizacji strategii budowania turystyki przylotowej. I to będzie miało miejsce. Pieniądze, które region będzie wydawał na promocję Mazur jako miejsca turystycznego, będą wydane na pewno efektywniej w przypadku, gdy będzie możliwość kreowania połączeń do Szyman. Dzięki temu oferta kreowana przez region będzie docierała do turystów z całego świata, którzy będą mogli przez Monachium docierać do Szyman i zwiedzać Mazury.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU SAMORZĄDOWEGO
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.