Przetarg na rower metropolitarny z problemami. To już piąte odwołanie do KIO

„Pod pojęciem Roweru Metropolitalnego kryje się system wypożyczalni rowerów publicznych, który powstanie w miastach i gminach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii” – czytamy w opisie tego projektu na stronie GZM. „Docelowo ma to być jeden z największych tego typu systemów w Europie. Celem Roweru Metropolitalnego będzie poprawa jakości życia mieszkańców, którzy uzyskają szeroki dostęp do zdrowego i ekologicznego środka transportu. W ten sposób chcemy także wypracować zmianę nawyków mobilności, udowadniając wszystkim, że rower w mieście to znacznie efektywniejszy środek transportu na krótkie i średnie dystanse niż indywidualny samochód”.
Czytaj też: Umowa na nowe Mevo podpisana. Tak będą wyglądać nowe rowery
GZM podkreśla, że rowery wchodzące w skład tego systemu będą mieć wspomaganie elektryczne. Problem polega jednak na tym, że system roweru metropolitarnego na Górnym Śląsku miał powstać do 2022 r. Ale wciąż nie powstał, bo choć już dawno ruszył przetarg na firmę, która zorganizuje ów system, to wciąż nie może się on rozstrzygnąć. Dlatego, że startujące w nim firmy ciągle zaskarżają go do Krajowej Izby Odwoławczej (KIO).
Rząd szykuje nowy podatek. Co się w nim znajdzie? Rozmawiamy z ministrem Patkowskim

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU SAMORZĄDOWEGO
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.