Do urzędu przez... internet. Wizyty online z potwierdzeniem tożsamości

Proponowane rozwiązanie znajdzie zastosowanie wszędzie tam, gdzie konieczna jest weryfikacja tożsamości osoby, złożenia podpisu pod dokumentem, ale też stałego kontaktu z urzędnikiem w formie np. wideo (fot. Pixabay.com)

Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, w ramach inicjatywy Centrum GovTech w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, prowadzi pilotaż GovTech Inno_LAB. Projekt skierowany jest do jednostek samorządu terytorialnego z całej Polski. Jego celem jest podniesienie kompetencji jednostek samorządu terytorialnego w zakresie wdrażania innowacji.

• Weryfikacja tożsamości podczas wideo rozmowy z urzędnikiem, rozprawy sądowej lub w trakcie egzaminu na uczelni, a także złożenie podpisu pod dokumentem urzędowym - to wszystko będzie możliwe dzięki aplikacji Wizyty Online firmy e-Instytucja.pl zintegrowanej z Krajowym Węzłem Tożsamości i mObywatelem, która powstaje w ramach Portalu Komunikacji Online.
• System, wykorzystując możliwości e-dowodu osobistego, Profilu Zaufanego, mojeID oraz aplikacji mObywatel, zapewni obywatelom podczas wideo rozmowy z urzędnikiem weryfikację tożsamości oraz wysłanie dokumentu podpisanego elektronicznego.
• Aplikacja jest tworzona z myślą o wszelkich procesach wymagających weryfikacji i podpisu na odległość, przy zachowaniu bezpośredniego kontaktu z użytkownikiem.

Czy Polaków będzie stać na mieszkania? Zobacz najnowszą debatę

 

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU SAMORZĄDOWEGO

• KUP DOSTĘP OD 24,99 PLN
• ZALOGUJ SIĘ DO PORTALU

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

• SERWIS E-URZĄD
• KPRM
• PARP
• CYFRYZACJA
• SMART CITY
• MOBYWATEL

Podziel się

• 
• 
• 

• Przykre 2022-07-09 01:34:52

  Następują dalsze próby odgradzania "cyfrową kurtyną" urzędników od petentów( i na odwrót). Czy fizyczny kontakt człowieka z człowiekiem naprawdę "gryzie" czy w czymkolwiek przeszkadza? Wątpię. To wynika z realizacji jak zwykle chorych, cudacznych i porąbanych agend cyfrowych, nie...wolniczo-inwigilacyjnych UE i powiązanego z tym toksycznego, podłego, cwaniackiego i wyrachowanego względem ludzi zrównoważonego rozwoju ONZ. Im się podoba najwidoczniej Chińska Republika Ludowa - takie odczłowieczanie ludzi, dehumanizacja stosunków społecznych, relacji i skupienie wszystkiego w kierunku podporządkowywania życia i funkcjonowania internetowi, cyfryzacji/informatyzacji, byśmy załatwiali co, gdzie, ile, kiedy, jak się tylko da w sposób elektroniczny, byśmy byli zakładnikami smartfonów, laptopów, komputerów, tabletów - obojętnie czego, byleby takie ustrojstwo miało dostęp do internetu( bo bez niego to nawet z najlepszego, posiadanego sprzętu nic się nie załatwi). Te międzynarodowe organizacje dawno zatraciły swój prestiż i zasadność funkcjonowania, a tego typu działania tylko to potwierdzają, że one służą lobbystom cyfrowym, bezgotówkowym, bezprzewodowym i telekomunikacyjnym( bo oni wszyscy razem trzymają sztamę by "uszczęśliwiać" ludzi na siłę, kierując się socjopatyczno-psychopatycznymi pobudkami). Internet z dobrodziejstwa jakim był w latach 1995-2009 stawał się i staje się przekleństwem w latach 2010-2019 aż po czasy lat 20-stych XXI wieku i dalej. Pseudo "postęp" pierze ludziom mózg  rozwiń

  • 
  • 78
  • 18