Profil zaufany, e-dowody. Polska cyfryzuje się szybciej niż Europa

Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Raport międzynarodowej firmy doradczej McKinsey&Company wskazuje, że nasz kraj cyfryzuje się dwukrotnie szybciej niż największe kraje Europy. Proces ten rozwija się w tempie 7 proc. rocznie. Wartość usług cyfrowych w 2016 r. stanowiła 6,2 proc. naszego PKB, czyli ok. 112 mld zł, a do 202 r. może osiągnąć wartość nawet 27 mln zł. O rozwoju e-usług oraz szeroko rozumianej cyfryzacji rozmawiali eksperci i zaproszeni goście, którzy wzięli udział w debacie „Wsparcie przedsiębiorczości w erze cyfrowej - podsumowanie projektu biznes.gov.pl”.

• Ostatnie lata w Polsce to dynamiczny rozwój usług e-administracji publicznej. 
• Coraz więcej Polaków ma Profil Zaufany - obecnie przeszło 2,6 miliona osób. To ponad osiem razy więcej niż trzy lata temu.
• Ministerstwo Cyfryzacji nie spoczywa na laurach i Intensywnie pracuje nad kolejnym e-usługami.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU SAMORZĄDOWEGO

• KUP DOSTĘP OD 24,99 PLN
• ZALOGUJ SIĘ DO PORTALU

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

• SERWIS E-URZĄD
• MINISTERSTWO CYFRYZACJI
• E-DOWÓD
• KAROL OKOŃSKI
• MINISTERSTWO PRZEDSIĘBIORCZOŚCI I TECHNOLOGII

Podziel się

• 
• 
• 

• I don't like it 2019-02-26 03:13:31

  Polska staje się niewolnikami cyfryzacji szybciej niż Europa, tylko pogratulować, ależ oczywiście wszystko uzależnijmy od informatyzacji, najlepiej żeby internet stał się taką konicznością jaką jest dla nas potrzeba fizjologiczna. Zmuszajmy ludzi do zakładania kont, pamiętania loginów i haseł, bank...owość online, służba zdrowia online, oświata online - wszystko co się da, dokumenty także niech będą cyfrowe ot co. Albo prawo opcji, że człowiek może załatwiać swoje sprawy także drogą tradycyjną bez cyfrowego udziwniania albo mamy cyfrowy komunizm. Problem tylko w tym, że ci, którzy tak ochoczo wdrażają informatyzację nie pytają nawet ludzi o zdanie czy nawet zgodę, ale tylko i wyłącznie by postawić przed faktem dokonanym. To nie demokratyczne działanie to cyfrowo-komunistyczne i technokratyczne, wymuszanie dyktatury postępu wręcz na zasadzie podporządkuj się lub giń. No sorry winnetou, ale na takie draństwo wątpię aby było ludzkie przyzwolenie, to są zagrywki perfidne i poniżej pasa. Tak nie można. Ludzie absolutnie nie chcą bycia zakładnikami smartfonów, wszechobecnej informatyzacji czego tylko się da. Ludzie chcą się od tego uwolnić a nie mogą, bo "wspaniałe" smartfony tak ich uzależniły, że momentami nie są w stanie bez nich żyć. Smartfony, media społecznościowe i informatyzacja życia prowadzą ludzi do rozleniwienia, ogłupienia i co gorsza uzależniania od tego wszystkiego. Tak być nie powinno, co ja mówię, tak być po prostu nie może, takie działania niczemu dobremu nie służą.  rozwiń

  • 
  • 87
  • 18