Partnerzy portalu

23. Przystanek Woodstock: Oto bilans policji i służb porządkowych

  • aw/PAP
  • Opublikowano: 8 sierpnia 2017 - 14:16 | Zaktualizowano: 8 sierpnia 2017 - 14:22
Na 250-300 tys. osób szacują służby wojewody lubuskiego liczbę uczestników tegorocznej 23. edycji festiwalu muzycznego Przystanek Woodstock zorganizowanego przez Fundację WOŚP w Kostrzynie nad Odrą.

• W Gorzowie Wlkp. odbyła się konferencja wicewojewody lubuskiego Roberta Palucha podsumowująca działania związane z Przystankiem Woodstock.

• Wzięli w niej udział przedstawiciele policji, straży pożarnej, sanepidu i służb kryzysowych wojewody.

• W zabezpieczeniu imprezy wzięło udział około 2 tys. funkcjonariuszy i pracowników różnych służb. Najwięcej ze strony policji - ponad 1,6 tys. osób.

Wicewojewoda lubuski Robert Paluch mówił, że operacja trwała osiem dni, a oprócz wymienionych służb brali w niej udział strażnicy graniczni, sokiści, inspektorzy transportu drogowego i straży leśnej. Paluch podziękował im wszystkim za zaangażowanie i pracę.

"Impreza duża, masowa. W Przystanku wedle wstępnych danych uczestniczyło miedzy 250 tys. a 300 tys. uczestników" - mówił Paluch.

Przypomniał, że na cały festiwal składały się cztery imprezy masowe, a dwie z nich były imprezami podwyższonego ryzyka (koncerty na Dużej i Małej Scenie).

"Oczywiście to wynika (…) z tego, że w Polsce, a przede wszystkim w Europie, obawiamy się, żeby nie doszło do aktów terrorystycznych. Na szczęście ten Przystanek w sensie aktów terrorystycznych był bezpieczny, bo nie stwierdziliśmy, albo nie są zdefiniowane, żadne akty terrorystyczne. To w naszej ocenie jest największa impreza w tej części Europy, a może w całej Europie, więc służby zadziałały w sposób bardzo dobry" - powiedział wicewojewoda lubuski.

Dodał, że praca polskich służb była dyskretna, a przy tym szeroko zakrojona, a ich wyposażenie i profesjonalizm były na najwyższym światowym poziomie.

Pierwszy zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gorzowie Wlkp. insp. Krzysztof Sidorowicz zaznaczył, że sama operacja trwała osiem dni i zakończyła się formalnie w poniedziałek o godz. 10, ale przygotowania do zabezpieczenia tak wielkiego festiwalu trwały wiele miesięcy.

"Zarejestrowaliśmy w tym czasie, do wczoraj, do godz. 10, bo taki mamy bilans, 167 przestępstw, które zaistniały w związku z tą imprezą" - powiedział Sidorowicz. Najwięcej z nich - dokładnie 99 - to przestępstwa narkotykowe, np. posiadanie środków odurzających.

Sidorowicz zaznaczył, że nie jest to jeszcze ostateczny bilans. Wyjaśnił, że np. w zeszłym roku do grudnia spływały jeszcze zawiadomienia związane z festiwalem i wówczas było ich 88.

Dodał, że policja odnotowała 400 wykroczeń, za 372 nałożono mandaty, pozostałe zakończyły się wnioskami do sądów o ukaranie. Łącznie przez osiem dni policjanci wylegitymowali blisko 2,5 tys. osób, w związku z przestępstwami zatrzymano 123 osoby.

Zastępca Komendanta Wojewódzkiego PSP w Gorzowie Wlkp. st. bryg. Przemysław Gliński poinformował, że festiwal zabezpieczało 150 strażaków dysponujących 60 pojazdami.

"Jeżeli chodzi o ilość zdarzeń, jest ona zbliżona do tej w roku poprzednim. Jeden pożar odnotowaliśmy, dwa miejscowe zagrożenia, pięć przypadków zdarzeń z udziałem owadów błonkoskrzydłych, dziewięć razy udzielaliśmy kwalifikowanej pierwszej pomocy i najwięcej - 567 przypadków, to różnego rodzaju ogniska, grille, świeczki w namiotach, czyli to co jest związane z zakazem używania ognia otwartego na terenie festiwalu" - powiedział Gliński.

23. Przystanek Woodstock rozpoczął się oficjalnie w miniony czwartek i trwał do nocy z soboty na niedzielę. W granicznym Kostrzynie nad Odrą odbył się po raz 14. Obszar byłego poligonu, gdzie odbywał się festiwal, na kilka dni zamienił się w polowe miasto z całą infrastrukturą.

Organizatorem Festiwalu jest Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, która tym letnim koncertem chce podziękować wszystkim wolontariuszom i ludziom wspierającym jej styczniowe, finałowe działania. Festiwal nie jest finansowany ze środków zebranych podczas Finału.

Podobnie jak przed rokiem, także i teraz impreza w wyznaczonych strefach ma status imprezy podwyższonego ryzyka. Dla organizatora oznacza to dodatkowe obowiązki, m.in. zapewnienie większych służb porządkowych i informacyjnych, czy ograniczenia w spożywaniu alkoholu.

Pierwszy Przystanek Woodstock odbył się w lipcu 1995 roku w Czymanowie na Pomorzu, a następna edycja w Szczecinie-Dąbiu. Od 1997 roku festiwal jest niemal bez przerwy związany z Ziemią Lubuską. Do 2003 roku, z wyjątkiem 2000 r., odbywał się w Żarach. Później przeniósł się do Kostrzyna nad Odrą. 

KOMENTARZE0

Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!