Gdynia zawitała do Krakowa. Morska bryza i szum fal na rynku

"Gdynia to miasto, które powstało z morza i marzeń. I to jest prawda. Inżynier Eugeniusz Kwiatkowski stanął na plaży i powiedział: w tym miejscu będzie port, i w kilka lat go wybudował" - mówiła wiceprezydent Gdyni Katarzyna Gruszecka-Spychała. "Dzisiaj Gdynia jest miastem żyjącym kulturą, Miastem Filmu UNESCO, miastem fantastycznych teatrów oraz imprez sportowych. To także część naszej oferty" - podkreśliła.
Kampania "Odetchnij w Gdyni" ma pokazać miasto jako atrakcyjny cel podróży o każdej porze roku i jako miejsce, w którym można odetchnąć od codzienności. Pierwszym przystankiem akcji jest Kraków.
Wiceprezydent Jerzy Muzyk podkreślił, że to kontynuacja wieloletniej współpracy Krakowa i Gdyni, a oba miasta mają wiele ciekawych propozycji na spędzenie wolnego czasu. "Wydaje mi się, że to, co łączy Kraków i Gdynię, to klimat, który tworzą mieszkańcy tych miast. Wiem, że jest to pojęcie szerokie, ale jest pewna specyfika i nie ma się co dziwić, że wielu krakowskich artystów gości na różnych festiwalach, które są w Gdyni" - mówił Muzyk.
Pawilon będzie dostępny od 3 do 5 grudnia. Wewnątrz działa klimatyzator, który wykorzystuje wodę z solą morską do oczyszczania powietrza, można posłuchać mew, zobaczyć piasek i kamienie z plaży oraz piękne widoki.
Promocji towarzyszy konkurs fotograficzny "Ślady Gdyni w Krakowie". Chodzi o to, by na jednym zdjęciu symbolicznie połączyć ze sobą dwa - pozornie odległe miasta. Uczestnicy mogą podejść do tego zadania w sposób kreatywny. Prace konkursowe - dwa zdjęcia - można przesyłać na adres e-mailowy: promocja@gdynia.pl lub opublikować na Instagramie od 3 do 28 grudnia. Jury wybierze sześć najlepszych zdjęć, które zostaną nagrodzone specjalnymi, gdyńskimi upominkami i opublikowane na miejskiej stronie internetowej.