Partnerzy portalu

Rewitalizacja z głową. Dokładnie przygotowana, a nie żywiołowa, optymalna dla regionu i mieszkańców

  • Jerzy Dudała
  • 27 września 2020 - 06:00 | Aktualizacja: 3 grudnia 2020 - 15:34
Proces transformacji i rewitalizacji musi zostać dokładnie przygotowany. W czasie jego opracowywania trzeba wziąć pod uwagę opinię możliwie wszystkich interesariuszy - wskazywano podczas sesji „Sprawiedliwa transformacja - inwestycje, rewitalizacja, finansowanie” w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
  • Jest czas na przygotowanie projektów flagowych. Ważne, by kształt transformacji był przedyskutowany przez możliwie wszystkich interesariuszy. To tym bardziej istotne, że górnictwo na Śląsku jest wprost obrośnięte tkanką miejską. 
  • Restrukturyzacja zatrudnienia towarzysząca przekształceniom nie może być żywiołowa.
  • Fundamentalne są kwestie zatrzymania w rewitalizowanych miastach młodych, kwestie dostępności komunikacyjnej, jakości życia, w tym infrastruktury.

- Jest czas na przygotowanie projektów flagowych, wydajmy środki na rzeczy naprawdę ważne - zaznaczył Jan Bondaruk, zastępca dyrektora Głównego Instytutu Górnictwa. - Nasze górnictwo na Śląsku jest obrośnięte tkanką miejską - nie jest tak, że kopalnie są poza miastami. Przeprowadźmy zatem tę transformację z głową.

Jan Bondaruk, zastępca dyrektora Głównego Instytutu Górnictwa Fot. PTWP
Jan Bondaruk, zastępca dyrektora Głównego Instytutu Górnictwa Fot. PTWP

Zaznaczył również, że istotny będzie dostęp do danych na temat poszczególnych terenów pogórniczych, gdyż wiele informacji o obszarach, które podlegać będą transformacji, jest rozproszonych. A wiadomo, że potencjalni inwestorzy oczekują precyzyjnych danych. Istotna też będzie ocena inwestycyjna poszczególnych przedsięwzięć.

- Dobór sensownych inwestycji będzie ważny - podkreślił Bondaruk.

Zmiany? Tak, ale przemyślane

Z kolei Tomasz Pietrzykowski, prorektor ds. współpracy międzynarodowej i krajowej Uniwersytetu Śląskiego, zwrócił m.in. uwagę na fakt, iż ważne, by kształt transformacji był przedyskutowany przez możliwie wszystkich interesariuszy i żeby te zmiany były akceptowalne.

- Ważna przy tym będzie koordynacja, a plany powinny uwzględniać specyfikę poszczególnych miejsc - zaznaczył Pietrzykowski. - Żeby się później nie okazało, że poszczególne projekty nie mają racji bytu... Dystrybucja środków proporcjonalnie do potrzeb będzie istotna. Żeby w znacznej mierze te środki skierować na zabezpieczenie tego, że trzeba będzie zrezygnować z określonej działalności. I żeby zasypać tę lukę, która powstanie w wyniku zamykania kopalń.


Tomasz Pietrzykowski, prorektor ds. współpracy międzynarodowej i krajowej Uniwersytetu Śląskiego Fot. PTWP
Tomasz Pietrzykowski, prorektor ds. współpracy międzynarodowej i krajowej Uniwersytetu Śląskiego Fot. PTWP

Tomasz Pietrzykowski wskazał również, że restrukturyzacja zatrudnienia towarzysząca przekształceniom nie może być żywiołowa. To musi być przygotowane i przemyślane, gdyż same odprawy dla ludzi nie wystarczą.

Izabela Domogała, członek zarządu województwa śląskiego, wskazała, że środki z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji nie załatwią problemów Śląska: staną się kroplą w morzu potrzeb, a Fundusz Sprawiedliwej Transformacji będzie musiał być obudowany kolejnymi środkami.
Izabela Domogała, członek zarządu województwa śląskiego
Izabela Domogała, członek zarządu województwa śląskiego
- Rewitalizacja powinna być inwestycją - zaznaczyła Izabela Domogała. - Trzeba patrzeć szerzej, jeśli o  nią chodzi. Powinniśmy widzieć człowieka, bo to on jest najważniejszy.

Podkreśliła przy tym, że obiektom poprzemysłowym można przypisać nowe funkcje. I integrować ludzi, łącząc tradycje z nowoczesnością.

- Dużą nadzieję pokładam w środkach z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji i w planowanym Funduszu Odbudowy, w ramach którego możliwa będzie realizacja części planów związanych z transformacją regionów górniczych. Jesteśmy przygotowani do realizacji zadań związanych z transformacją, mamy gotowy projekt, który został już złożony w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Śląskiego - wskazywał prezydent Bytomia Mariusz Wołosz. - Zaplanowane dla Bytomia przedsięwzięcia oparte zostały na koncepcji zrównoważonego rozwoju oraz na założeniach ekonomii ekologicznej.


Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia Fot. PTWP
Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia Fot. PTWP

Prezydent Bytomia mówił także na temat finansowych wyzwań związanych z procesem transformacji, doboru kluczowych inwestycji, doświadczeniach związanych z dotychczasowymi działaniami rewitalizacyjnymi i przywracaniem funkcji obszarom poprzemysłowym. 

Bytom stara się o pozyskanie środków z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Pieniądze te mają być przeznaczone na inwestycje i rewitalizację i oczywiście złagodzić skutki społeczno-gospodarcze transformacji terenów pogórniczych i poprzemysłowych. Wciąż jednak jeszcze nie wiadomo, jaki będzie ich precyzyjny rozdział na poszczególne regiony i miasta w Polsce.

- Na terenie Bytomia funkcjonuje Spółka Restrukturyzacji Kopalń - zaznaczył prezydent Wołosz. - W procesie transformacji potrzebna będzie szeroko zakrojona współpraca. Mówiąc o obiektach postindustrialnych przeznaczanych na potrzeby kultury i rozrywki, trzeba też pamiętać, że mogą później być problemy z ich utrzymaniem. Miasta muszą podążać w różnych kierunkach... W Zabrzu jest zabytkowa kopalnia Guido i jeżeli podobne obiekty działałyby w każdym śląskim mieście, to by się nie utrzymały. Trzeba zatem zwrócić uwagę, aby projekty się nie powielały.

Długofalowa perspektywa

Katarzyna Dzióba, wiceprezydent Zabrza, wskazała, że miasto to ma bogate doświadczenia w transformacji. Specjalnością miasta jest turystyka przemysłowa, z zabytkową kopalnią Guido na czele.

Podkreśliła, że w procesie transformacji jedną z najważniejszych kwestii będzie tworzenie nowych miejsc pracy, bowiem młodzi ludzie muszą gdzieś pracować. Także ona pokreśliła, że same odprawy dla pracowników kopalń bynajmniej nie rozwiążą problemu.


Katarzyna Dzióba, wiceprezydent Zabrza Fot. PTWP
Katarzyna Dzióba, wiceprezydent Zabrza Fot. PTWP

- Chodzi o długofalowe procesy - zaznaczyła Dzióba. - W 2018 roku zamknięto w Zabrzu ostatnią kopalnię... Degradacja środowiska jest duża i wymaga znacznego zaangażowania, w tym również finansowego. Młodzi ludzie chcą teraz mieszkać i pracować w zdrowym środowisku, a przecież problem depopulacji dotyczy całego Górnego Śląska - wskazała.

Wojciech Czyżewski, prezes zarządu Fabryka Pełna Życia, przypomniał, że Dąbrowa Górnicza jest miastem, które największy rozwój zawdzięcza rozwojowi przemysłu. Wraz z przemysłem rozrastało się i miasto i to on determinował urbanistyczny układ miasta.

Nie ominęło to również ścisłego centrum, gdzie zlokalizowano m.in. kopalnię, hutę stali i fabrykę obrabiarek Defum. Współczesnym tego efektem jest brak wyróżniającego się centrum miasta z charakterystycznymi dla takich miejsc funkcjami.


Wojciech Czyżewski, prezes zarządu Fabryka Pełna Życia Fot. PTWP
Wojciech Czyżewski, prezes zarządu Fabryka Pełna Życia Fot. PTWP

Czyżewski wskazał, że szansą na zmianę tego stanu rzeczy jest rewitalizacja terenów zajmowanych przez zlikwidowaną fabrykę Defum, które do tej pory były niedostępne dla mieszkańców. Celem jest stworzenie otwartej przestrzeni publicznej - stanie się ona nowym centrum miasta; jej ostateczny kształt zostanie przedyskutowany z mieszkańcami, organizacjami pozarządowymi oraz lokalnymi przedsiębiorcami.

Ma to być miejsce tętniące życiem, pełne zieleni z deptakiem łączącym rejon dworca kolejowego z Pałacem Kultury Zagłębia oraz Wyższą Szkołą Biznesu. Potencjał mają też budynki dawnej fabryki i dawne fabryczne hale, które zamieniłyby dotychczasowy charakter na pomieszczenia wystawiennicze, miejsce dla gastronomii czy rekreacji.

- Najważniejsza jest stabilność ekonomiczna projektu - od samego początku nam na tym zależało - wskazywał Czyżewski. - Warto te procesy rewitalizacyjne tworzyć razem z mieszkańcami. I również eksponować ważne dla tożsamości i dla historii kwestie.

Dionizy Smoleń, dyrektor w PwC, powołując się na opracowaną przez jego firmę P strategię dla regionu Górnej Nitry, podkreślił, że bardzo ważna jest trafna diagnoza pierwotnej sytuacji oraz potrzeb. Po to, by przystąpić do procesu w sposób zobiektywizowany.

Wskazał, że problemem było tam m.in. starzenie się społeczeństwa. Młodzi ludzie raczej myślą o wyjeździe. Smoleń zaznaczył, że ważny jest dialog z interesariuszami. Także po to, by znaleźć consensus przy zderzeniu z problemem sprzecznych interesów poszczególnych zainteresowanych i zaangażowanych w cykl zmian. Ważne są kwestie dostępności komunikacyjnej, jakości życia... Tu na pierwszy plan wybijają się także kwestie infrastruktury. 


Dionizy Smoleń, dyrektor w PwC Fot. PTWP
Dionizy Smoleń, dyrektor w PwC Fot. PTWP

- Istotna jest identyfikacja projektów realistycznych ze wskazaniem źródeł finansowania - wskazywał Dionizy Smoleń.

Piotr Michałowski, dyrektor biura w Polsce Europejskiego Banku Inwestycyjnego, wskazał, że Terytorialne plany sprawiedliwej transformacji to będzie dokument pisany przez państwa członkowskie, które będą jej beneficjentami.

- To ten moment, żeby zastanowić się, które inwestycje będą najważniejsze do zrealizowania w ciągu najbliższych lat - zaznaczył Piotr Michałowski. - Trwają już prace nad tym dokumentem i prawdopodobnie będą trwać też w roku 2021. Kiedy już wszyscy beneficjenci złożą plany terytorialne, to będzie trudno wprowadzać zmiany. A zatem trzeba się pilnie zastanowić, które inwestycje będą najważniejsze i będą wymagać wsparcia grantowego – wskazał Michałowski.


Piotr Michałowski, dyrektor biura w Polsce Europejskiego Banku Inwestycyjnego Fot. PTWP
Piotr Michałowski, dyrektor biura w Polsce Europejskiego Banku Inwestycyjnego Fot. PTWP

W czasie sesji akcentowano, że w II połowie lipca tego roku Komisja Europejska wysunęła propozycję, by na wspomniany fundusz przeznaczyć 17,5 mld euro, w tym 10 mld euro w ramach tzw. nowej generacji UE. Nie zaspokoi to wszystkich potrzeb - do tej puli miałyby dojść także środki z innych funduszy unijnych. Wspomina się o tym, że do jednego euro z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji trzeba będzie dołożyć 1-1,5 euro, a zatem ta kwota może się podwoić. 

Cytaty pochodzą z sesji zatytułowanej „Sprawiedliwa transformacja - inwestycje, rewitalizacja, finansowanie” w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego. Poniżej - wideozapis sesji  


KOMENTARZE1

  • Adam 2020-09-27 13:40:42
    Luka po kopalniach sama się zapełni. Jeśli tylko nie będzie się nakładać coraz to nowych podatków. A miasta powinny inwestować w infrastrukturę a najbardziej tą przyjazną srodowisku. Nowe linie kolejowe, tramwajowe, trolejbusy, autobusy na wodór. Poza tym trasy i godziny powinny być ustalone do potr...zeb a nie dalej jezdzić po trasach wyznaczonych za komuny.  rozwiń

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!