Szkoły nie uczą samodzielnego myślenia

Analiza jego wyników nie daje podstaw do opisywania polskiego systemu edukacji w takich superlatywach, jak można to było zrobić w przypadku niedawno opublikowanych rezultatów testu PISA, twierdzi "Rzeczpospolita" .
Pracownicy IBE sprawdzili umiejętności uczniów w dwóch obszarach: języka polskiego oraz matematyki. Okazało się, że pełnej interpretacji tekstu dokonał zaledwie 1 promil chodzących do podstawówek i 2 promile pierwszaków z gimnazjum. Wyniki uczniów ponadgimnazjalnych są równie słabe. Pełną punktację otrzymało 1,2 proc. uczniów z pierwszej klasy tego typu szkół i 1,9 proc. z ostatniej.
Zaledwie 27 proc. uczniów ostatnich klas szkół ponadgimnazjalnych potrafiło uzasadnić wynik rozwiązania zadania matematycznego. Trudno się jednak temu dziwić zważywszy jedną z konkluzji raportu: że są nauczyciele mający problem ze zrozumieniem treści, które mają przekazać uczniom.