Pył znad Sahary nadleciał nad Polskę

"Pył znad Sahary przemieścił się z wilgotnym i ciepłym powietrzem z południa. Przeleciał nad Polskę przez Morze Śródziemne, Grecję, Bułgarię, Bałkany, a nie jak to zwykle bywało przez Hiszpanię i Francję" - powiedział Walijewski.
Wyjaśnił, że saharyjski pył opada wraz z deszczem, dlatego jest niezauważalny. Może być widoczny w czwartek (18 maja), np. na samochodach, kiedy deszcz już wyschnie.
W środę (17 maja) jest jego najwyższe stężenie, szczególnie w Małopolsce, na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie.

Czytaj więcej
Możliwe przekroczenie stanów alarmowych na rzekach"W czwartek może się przesunąć nad woj. pomorskie, ale będzie go już niewiele, bo się wypada" - wskazał rzecznik IMGW.
Pył z Sahary aby dotrzeć nad nasz kraj potrzebował czterech dni.

Czytaj więcej
Wakacje coraz bliżej. Ruszyły zapisy na Lato w Mieście
Czy Polaków będzie stać na mieszkania? Zobacz najnowszą debatę
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.